Po Grand Prix Hiszpanii, w którym zebrał niewiele, Fabio Quartararo dzisiaj intensywnie pracował razem z zespołem Yamaha podczas testów MotoGP w Jerez. Testowano nowy pakiet aerodynamiczny, ale także nowy podwójny układ wydechowy i nową ramę. Ponadto miał okazję przetestować nowy system łączności radiowej z Kierownictwem Wyścigu. Trzeci czas w klasyfikacji generalnej i przejechane 88 okrążeń.
MotoGP, test w Jerez: Quartararo nie widzi dużych postępów
Pod koniec dnia Quartararo wyraził następujące uwagi na temat przeprowadzonego testu: „Jestem trochę szczęśliwszy niż wczoraj – powiedział Motosan.es – ponieważ byłem w stanie ustawić dobre czasy z nowymi oponami i niskim paliwem. Ale byłem też szybki w weekend, kiedy jechałem sam. Tempo jest dobre, ale brakuje mi najszybszego okrążenia. To jest nasz problem, zawsze jestem na granicy wytrzymałości, zarówno gdy mam nowe opony, jak i te stare. Mam nadzieję, że rozwiązanie zostanie znalezione„.
Mistrz MotoGP 2021 został zapytany o nowy podwójny układ wydechowy i nie wydaje się zbyt entuzjastycznie nastawiony, podobnie jak o inne innowacje, których próbował:Wydech ma inny dźwięk, a na zakrętach w prawo znacznie lepiej słychać silnik. Powinno to poprawić prędkość maksymalną, ale tak naprawdę zależy to od tego, jak wyjdziesz z zakrętu 5. Trudno to zrozumieć. Wypróbowałem też kilka nowych właściwości aerodynamicznych, ale są one gorsze niż obecny pakiet. Testowałem też nową ramę i wrażenie nie jest gorsze, ale chcę spróbować jeszcze raz w Jerez„.
Fabio zaskoczony przez Bindera i KTM
Quartararo przyznał, że był pod wrażeniem Brada Bindera, autora wspaniałego weekendu w Hiszpanii z KTM: „Zaimponował mi w wyścigu sprinterskim, nigdy nie widziałem, żeby ktoś tak jeździł w MotoGP. Zawsze miał taki styl jazdy, ale posiadanie roweru, który pozwala na wykonywanie pewnych manewrów, gdy podążasz za kolarzem, to moje marzenie. Potrzebujemy tego, by walczyć o najwyższe pozycje. W tych mistrzostwach mamy więcej mocy, ale aerodynamika jest gorsza niż w KTM. Potrzebujemy jeszcze więcej mocy, aby mieć większy docisk„.
Zawodnik zespołu Monster Energy Yamaha wie, czego potrzebuje M1, aby odnieść sukces, to od producenta Iwata zależy, czy zapewni mu odpowiednią kondycję, aby stale stawał na podium:chcę wygrać – potwierdził – ale teraz nie mogę. Mamy kilka problemów do rozwiązania, z których głównymi są najszybsze okrążenie i kiedy muszę podążać za innym motocyklem„.
Zdjęcie: Valter Magatti