Kiedy Tim Gajser wróci do akcji? Bardzo mgliste czasy regeneracji dla aktualnego mistrza MXGP, który jeszcze nie rozpoczął nowego sezonu. Pewne jest, że w ciągu najbliższych kilku dni w Trentino odbędą się Mistrzostwa Świata w Motocrossie (rozkład jazdy), a zespół HRC nadal będzie miał tylko jednego zawodnika, Rubena Fernandeza. Przypomnijmy, że jest to złamanie prawej kości udowej, dość poważna kontuzja dla Gajsera. Sezon jest bardzo długi, ale powrót nie nastąpi szybko i wydaje się, że obrona tytułu jest już zagrożona.
Gajser: „Mam nadzieję, że już niedługo”
Pojawiły się pewne wieści, choć niejasne, z okazji zbliżania się ekipy do spotkania na torze krzyżowym „Il Ciclamino” w Pietramurata. „Rekonwalescencja przebiega dobrze, wraca siła w nodze” powiedział Tim Gajser. „Postaram się jak najszybciej wrócić na motocykl, a kiedy już mi się to uda, będę miał jaśniejszy obraz tego, kiedy znów będę mógł wystartować w wyścigu. Mam nadzieję, że już niedługo”. Jak wspomniano, czasy regeneracji wciąż nie zostały określone, a Mistrzostwa Świata MXGP odbywają się bez swojego mistrza, który na razie jest zmuszony kibicować z domu. „Życzę Rubenowi i zespołowi wszystkiego najlepszego w weekend”.
Rozpocznij 2023 rok bez mistrza
Trzeba przyznać, że młody Hiszpan dobrze spisał się na początku sezonu. Zespół HRC świętował rozpoczęcie sezonu pierwszym zwycięstwem GP Rubena Fernandeza! Oczywiście posiadanie Tima Gajsera byłoby jednak inne. To byłaby interesująca bitwa, biorąc pod uwagę sprint dzikiego Jorge Prado i dochodzącego do siebie Jeffreya Herlingsa, ale już zdolnego do zwycięskiego skoku. Jednak niewiele robi się z ifs, rzeczywiście widzimy powtórkę z 2022 roku, sezonu MXGP bez swojego mistrza. Zobaczymy, czy w przeciwieństwie do Herlingsa Gajser zdąży wrócić przed końcem.
Zdjęcie: Zespół HRC