Kawasaki Puccetti Racing Team nie mógł się doczekać, aby zmierzyć się z testem Jerez z Tomem Sykesem, z powrotem w World Superbike po roku spędzonym w BSB. Była już jedna, także w Andaluzji, w grudniu, ale niesprzyjające warunki pogodowe uniemożliwiły realizację zaplanowanych prac.
Tym razem poszło znacznie lepiej, biorąc pod uwagę, że przez dwa dni było słonecznie i można było jeździć po suchym torze. Temperatury były jednak trochę niskie, zwłaszcza drugiego dnia, ale dla Anglika ważne było ponowne zapoznanie się z Ninja, motocyklem, na którym nie startował od 2018 roku i który w międzyczasie trochę się zmienił. . Musi pasować.
Superbike, test Jerez: ocena Sykesa
Sykes zamknął test Jerez z siedemnastym najlepszym czasem w tabeli, 2,4 cala za liderem Toprakiem Razgatlioglu, ale nie martwi się: „Nie patrz tylko na czasy na monitorze. Musimy wziąć pod uwagę, że wykonaliśmy ogromną pracę, oceniając wszystkie zebrane przez nas dane. Oczywiście jesteśmy daleko od tego, dokąd chcemy dojść, ale te testy posłużyły do oceny naszych mocnych i słabych stron„.
Mistrz świata Superbike 2013 chce być szybszy niż w Andaluzji, ale jednocześnie uważa, że w ciągu dwóch dni testów wykonano dobrą robotę: „Popełniliśmy kilka drobnych błędów i poślizgnąłem się na końcowych etapach treningu, ale to wszystko pomogło lepiej zrozumieć motocykl. Zespół ciężko pracował, zmieniliśmy wiele rzeczy i nadal będziemy to robić w Portimao. Moje wyczucie motocykla i zespołu poprawiło się, to był jeden z celów„.
Zaufanie do pudełka Kawasaki Puccetti
Nawet Manuel Puccetti nie martwi się o końcową pozycję w Jerez i patrzy w przyszłość z optymizmem: „Próbowaliśmy wielu rzeczy i mogliśmy to robić tylko w mniej zimnych godzinach. Tak więc, ze względu na ograniczony czas, Sykes i jego technicy woleli skupić się na tempie i nie przeprowadzali żadnych ataków czasowych. Będziemy kontynuować testy w Portimao, gdzie mamy nadzieję zakończyć nasz program prac i być gotowym na pierwszą rundę w Australii„.
Następny test zaplanowano w Portimao na 31 stycznia i 1 lutego. Tam Kawasaki Puccetti Racing Team będzie szukał dalszych ulepszeń, a Sykes prawdopodobnie wykona również atak na czas, aby zweryfikować swoją prędkość na okrążeniu lotnym. Rekord Superpole (51) w World SBK nadal należy do niego.
Zdjęcie: Zespół wyścigowy Kawasaki Puccetti