Rozczarowujący koniec sezonu dla Aleixa Espargarò i Aprilii, którzy wystartowali prawą nogą po zwycięstwie w Argentynie, pierwszym w MotoGP dla marki z Noale. Cztery miejsca na podium z rzędu między Portimao i Mugello, z zawodnikiem Granollers drugim w tabeli, 8 punktów za liderem Fabio Quartararo. Wydawało się, że był to rok konsekracji dla weneckiej marki, aż do ostatniego podium w Aragonii, z Pecco Bagnaia na +7 i Francuzem z Yamahy na +17. Potem coś poszło nie tak, być może bardziej mentalnie niż technicznie, a zespół wciąż nie był gotowy na momenty maksymalnego napięcia.
Rozczarowujący finał sezonu MotoGP
Tylko 18 punktów w ostatnich pięciu wyścigach, katastrofalna trasa po Azji, mechaniczna część RS-GP pokazała kaprys w Walencji, błąd w boksach zrujnował wyścig w Motegi. Ostatecznie to trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji, które wydawało się być pancerne, przypadło Enei Bastianini. Niewiele lepiej poszło w przedsezonowych testach MotoGP 2023 w Walencji. Aleix Espargarò narzekał na brak aktualizacji Aprilii po tym, jak zobaczył, jak jego rywale wprowadzają nowe pomysły na tor. “Po prostu mieliśmy nieco inny wahacz, ale poza tym nic, czego już nie próbowałem„.
Prawdziwym poligonem doświadczalnym będą testy na Sepang w lutym, a jednym z celów jest odzyskanie luki mocy 10 km/h z Ducati Desmosedici. “Na zmianę, której potrzebujemy, będziemy musieli poczekać. Inżynierowie oczywiście mają trochę pracy do wykonania, aby przygotować prototyp 2023 dla Malezji, ale nie mają żadnych wskazówek co do materiału. Co prawda między Malezją a Portugalią jest dużo czasu, prawie miesiąc do pracy, ale przegapiliśmy dobre okienko bez nowych części„.
Gorycz Aleixa Espargarò
Brak trzeciego miejsca w klasyfikacji kierowców jest trudny do przełknięcia. Po GP Walencji Aleix Espargarò nie krył goryczy: „To był bardzo rozczarowujący finał sezonu. Dałem z siebie wszystko, dla mnie to było naprawdę marzenie, aby móc walczyć o trzecie miejsce w mistrzostwach„. Ze swojej strony Katalończyk był prawdopodobnie najbardziej konsekwentnym zawodnikiem sezonu MotoGP 2022, prawie bez błędów i imponującej konsekwencji. Weteran obawia się, że była to jego ostatnia szansa w karierze na zdobycie tytułu mistrza świata.
Od teraz do startu kolejnych mistrzostw wszystko będzie zależało od pracy inżynierów Noale. “Musimy poprawić motocykl, jeśli chcemy osiągnąć poziom innych. Bardzo trudno jest mi być szybszym niż w tym roku“, podkreślił najstarszy z braci Espargarò. “Musiałem poprawić swoją spójność i udało się, nie popełniliśmy żadnych błędów. Musimy więc trochę poprawić motocykl, jeśli chcemy walczyć o zwycięstwa w przyszłym roku„. Wakacje dla Aleixa już się skończyły, po wycieczce do Kenii i Dubaju ze swoją słodką rodziną. Jego zimowe przygotowania już się rozpoczęły. “Przedsezon 2023 trwa! Od 30 stopni do 0 stopni w 24h… Lecimy na maksa!„.
Zdjęcie: MotoGP.com