Pierwszy dzień bezpłatnych treningów Superbike w Portugalii został zarchiwizowany. W FP2 dzisiejszego popołudnia najszybszy na Autodromo Internacional do Algarve był Toprak Razgatlioglu, który w swoim pierwszym ataku na czas ustanowił czas 1’40″ 720. Zrobił 476 tysięcznych na Kawasaki Jonathana Rea i 503 na Ducati Alvaro Bautisty.
Kierowca Yamahy wydaje się być bardzo wygodny na torze w Portimao, nawet jeśli chodzi o tempo, jest w bardzo dobrej formie. Jutrzejszy poranny 3PR z pewnością będzie również bardzo ważny, aby poczynić dalsze kroki naprzód w obliczu Superpole i wyścigów. Obecny mistrz SBK wydaje się być faworytem, ale Rea i Bautista z kolei ustanowili kilka ciekawych czasów pod względem tempa.
Rinaldi tam jest, Lecuona też jest dobra, ale nie BMW
Dobry czwarty raz dla Michała Rubena Rinaldiego, który jest tuż za Alvaro z innym Panigale V4 R z zespołu Aruba Ducati. Włoch wydaje się być w dobrej formie w Portugalii, to nie przypadek, że rano ukończył FP1 na prowadzeniu. Za nim Iker Lecuona z Hondą, zdeterminowany, by odkupić weekend poniżej oczekiwań, jak ten w Barcelonie.
Alex Lowes jest szósty z pozostałym Kawasaki z oficjalnego zespołu iz ponad 9 dziesiątymi stratą do Razgatlioglu. Siódmy Axel Bassani (Motocorsa Ducati), pierwszy z niezależnych zawodników, poprzedzający Garretta Gerloffa (GRT Yamaha). Pozytywne dziewiąte miejsce Philippa Ottla na Panigale drużyny Go Eleven. Top 10 uzupełniony przez Scotta Reddinga z BMW, które nie wydaje się zbyt mocne w Portimao.
Andrea Locatelli zajmuje dopiero dwunaste miejsce na Yamasze R1 zespołu Pata Brixx, podczas gdy Roberto Tamburini jest szesnasty. Dziewiętnasty Jake Gagne, nowy mistrz MotoAmerica Superbike.
