Federico Fuligni przybywa na swój osiemdziesiąty wyścig w World Supersport z pełnym obciążeniem. Do czołowej piętnastki nie dotarł od Mostu 2023, kiedy w drugim wyścigu zajął doskonałe siódme miejsce. Zawodnik zespołu Orelac, mający za sobą przeszłość w mistrzostwach świata MotoGP, bierze udział w World Challenge, ale pierwsze rundy nie były dla niego satysfakcjonujące. Teraz jest spragniony odkupienia. W Misano nie będzie już miał swojego przyjaciela Lorenzo Baldassarriego jako członka drużyny, który będzie ścigał się u siebie z WRP Triumph, ale przez resztę sezonu będzie dzielić garaż z Jorge Navarro, kolarzem Orelac Racing Verdnatura.
„Niestety, od czasu Assen nie jeździłem na rowerze wyścigowym – Federico Fuligni mówi Corsedimoto – Nie przeprowadzaliśmy żadnych testów z zespołem. Pojechałem na przejażdżkę, ale na rowerze treningowym. Biorąc pod uwagę długą przerwę, mam nadzieję, że będę pamiętał, jak się jeździ na motocyklu, oczywiście żartuję [ride]. Wyścig w Misano jest zawsze bardzo popularny: z mojego domu na tor zajmuje mi dziesięć, piętnaście minut. Przyjdą przyjaciele i krewni: będzie naprawdę miło.”
Jaki jest Twój cel?
„Jestem gotowy, moim celem jest być szybkim od razu i nie popełniać błędów popełnionych w Assen. Jestem realistą: najważniejsze jest zdobycie punktów, a jeśli znajdzie się w pierwszej dziesiątce, będzie jeszcze lepiej. Musimy ponownie zacząć zdobywać punkty, krok po kroku wzmacniać się. Logicznie rzecz biorąc, chciałbym być pierwszy w Mistrzostwach Europy, ale na pewno nie będzie to łatwe, ponieważ Simone Corsi jest zawsze bardzo mocny w Misano. To będzie dobra bitwa, bardzo ciężka, ale dam z siebie wszystko, aby zwyciężyć nad nim i wszystkimi innymi.”
Zdjęcie społecznościowe