Rok 2023 Scotta Reddinga z BMW to katastrofa, wyniki mówią same za siebie. Pomimo nowej wersji M 1000 RR, która wyglądała obiecująco, tor wskazywał, że niemiecki motocykl jest najgorszy w stawce World Superbike. Może też coś nie gra w zespole i prawdopodobnie nawet kolarzom nie udaje się w pełni wykorzystać dostępnego pakietu technicznego.
Za czasów Ducati Anglik potrafił nieustannie walczyć o podium i wygrywać wyścigi, więc wszyscy znają jego potencjał. Jednak małżeństwo z BMW nie przynosi mu tego, co sobie wyobrażał, kiedy się podpisywał. Teraz myśli o przyszłości, bo jego kontrakt wygasa z końcem roku.
Superbike, czy Redding zostanie w BMW?
Redding może skorzystać z klauzuli przedłużenia umowy z BMW do 2025 roku do 15 lipca. Nie podjął jeszcze decyzji: „Nie ma żadnych wiadomości – powiedział oficjalnej stronie WorldSBK – a teraz skupiam się na weekendzie wyścigowym. Nie myślę dużo o przyszłości. Wkrótce dowiemy się, co się stanie. Moim priorytetem jest kontynuacja w World Superbike i rozważam wszystkie opcje. Kontynuacja współpracy z BMW jest jednym z moich priorytetów i czuję, że jest to możliwe„.
Powrót do Ducati nie jest możliwy i nawet hipoteza Kawasaki zniknęła po odnowieniu Alexa Lowesa. Mógł mieć szansę przejść do Yamahy w miejsce Topraka Razgatlioglu, który podpisał kontrakt z BMW, nawet jeśli zawodnicy, którzy mają już kontrakt, mają pierwszeństwo. Hondy? Aby zrozumieć, co zrobi. Odnowienie może być najlepszą opcją, nawet jeśli dotychczasowe wyniki nie były ekscytujące: „na mnie – dodaje – to trudny czas na myślenie o potencjale na przyszłość. Muszę wierzyć w ten projekt, tak jak oni wierzyli we mnie. Ten weekend może być przydatny, aby lepiej zrozumieć i pomóc mi podjąć decyzję„.
Scott nie wiedział, czego się spodziewać w Donington Park
Do 15 lipca dowiemy się, co zrobi Redding, który w międzyczasie jest w pełni skoncentrowany na rundzie Donington Park i ma nadzieję na dobry weekend: „Miło jest wrócić do ścigania po przerwie. Donington był dla mnie dobry w zeszłym roku iw przeszłości. Przyjazd tutaj i ściganie się przed tak wieloma fanami jest ekscytujące. Jest nowy asfalt i będzie dla nas ciekawie, przekonamy się na wolnych treningach„.
W zeszłym roku w Anglii zdobył swoje pierwsze podium z BMW, zajmując trzecie miejsce w Superpole Race. W pozostałych dwóch wyścigach zajął również czwarte i piąte miejsce, co było wspaniałym weekendem. Teraz nie wie, czego się spodziewać: „Musimy zrozumieć, gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy i co robimy. Tor mógłby działać na naszą korzyść, ale poziom siatki wzrósł i walczymy o zrobienie kroku. Zobaczmy, czy możemy zrobić reset od tego miejsca i zacząć od nowa z pozytywnymi odczuciami. Skupiamy się na ulepszaniu naszego pakietu„.
Redding ze złotym sercem: myśl o Galliano Park
Scott na swoim oficjalnym profilu na Instagramie podzielił się historią Galliano Park, słynnego toru w Forlì, który został zniszczony przez majową powódź. Kierowca BMW napisał „Bądź silny” jako przesłanie zachęty dla tych, którzy podejmują niezbędną pracę, aby przywrócić Park Galliano do dawnej świetności.
Corsedimoto był ostatnio na miejscu (TUTAJ artykuł) i rozmawiał z właścicielem Manuelem Fantinim. Wciąż nie ma jeszcze harmonogramu, kiedy będzie można wrócić do ścigania na torze, ale wysiłki poczynione po dramatycznej powodzi są godne podziwu. I fajnie, że Redding pomyślał o Galliano Park.
Zdjęcie: BMW