Misją Michaela Rubena Rinaldiego w 2023 roku jest zbliżenie się do czołowych zawodników Mistrzostw Świata Superbike. W okresie przygotowawczym nie ukrywał nawet ambicji zdobycia tytułu, rzucając wyzwanie panującemu mistrzowi i koledze z drużyny Alvaro Bautista.
Przyjechał wyjątkowo naładowany na ten sezon, także dzięki innym przygotowaniom niż w przeszłości. Trenera „pożyczył” od swojego przyjaciela Andrei Dovizioso, który również jest tym samym co Bautista. W zimowych testach jechał bardzo szybko, aw pierwszych rundach kalendarza SBK pokazał, że ma prędkość, choć nie zawsze uzyskiwał najlepszy możliwy wynik.
Superbike, zmiana Rinaldiego
Oprócz zmiany przygotowań, Rinaldi wraz z zespołem zmienił również swoje podejście na torze: „Podeszliśmy do testów inaczej niż w przeszłości – powiedział do Speedweek – i staramy się wyciągnąć jak najwięcej z każdej sesji, aby stworzyć dobrą bazę, którą przy niewielkich kompromisach można wykorzystać na prawie każdym torze. Oczywiście na innym torze trzeba trochę dostosować ustawienia, ale od razu dobrze wyczuliśmy motocykl i mamy solidną bazę.„.
Rzeczywiście, od pierwszego testu było jasne, że kierowca z Romagna czuł się swobodnie na nowym Ducati Panigale V4 R. Nawet jeśli nie było rewolucji, aktualizacje wprowadzone w motocyklu pomogły zarówno jemu, jak i Bautista być bardziej konkurencyjny. Dom Bolognese działa lepiej niż wszyscy, nie ma wątpliwości.
Michael chce więcej konsekwencji
Rinaldi wie, że musi zrobić więcej niż w przeszłości, aby stale znajdować się w pierwszej piątce World Superbike. Do tego jest jeszcze jedna rzecz, którą zmodyfikował razem ze swoim zespołem: „Kiedy coś było nie tak – wyjaśnia – dokonaliśmy zbyt wielu zmian i łatwo było się zgubić. W tym roku jedziemy w prawie takim samym ustawieniu. Celem jest posiadanie konfiguracji, która działa mniej więcej wszędzie. Ważne jest, aby rozpocząć weekendy z solidnymi podstawami. Jestem przekonany, że mogę jeździć na wyższym poziomie niż wcześniej„.
Zawodnik Aruba Racing Ducati ma wielką pewność siebie, uważa, że zrobił wszystko, aby w 2023 roku być w lepszej formie. Najwyraźniej wie, że musi dalej ciężko pracować, aby osiągnąć swoje cele. Poziom siatki SBK podniósł się i nie może sobie pozwolić na relaks.
Zdjęcie: Aruba Ducati