Toprak Razgatlioglu jest jedynym kolarzem, poza Alvaro Bautistą, który wygrał wyścigi w Mistrzostwach Świata Superbike 2023. Ale wynik jest wciąż skromny, biorąc pod uwagę, że triumfował tylko w wyścigach Superpole w Indonezji i na torze Donington Park. Nigdy nie udało mu się wygrać w długim wyścigu i ma nadzieję, że uda mu się to w rundzie na torze Imola, która odbędzie się w ten weekend.
Zawodnik Yamahy nadal deklaruje, że nadal wierzy w tytuł, nawet jeśli Bautista wyprzedza go w tabeli o dobre 93 punkty. Ponowne składanie wydaje się misją niemożliwą. Aby na nowo rozpalić płomień nadziei, musi spróbować odzyskać punkty w Emilii-Romanii iw kolejnej rundzie w Moście, licząc również na to, że Hiszpan będzie popełniał błędy.
Superbike Imola, Razgatlioglu gotowi do walki z Bautistą
Razgatlioglu jest gotowy na ten weekend we Włoszech i ma jasny cel: „Mam dobre wspomnienia z Imoli związane z 2015 rokiem, kiedy walczyłem z Federico Caricasulo o zwycięstwo w Mistrzostwach Europy Superstock 600. To będzie mój pierwszy raz z Yamahą, myślę, że damy radę, bo kocham ten tor. Lubię, gdy są zakręty, w które wchodzisz na ślepo, lubię oldschoolowe tory z ostrym hamowaniem. Jonny był bardzo silny w przeszłości w Imola, ale postaram się dać z siebie wszystko. Nigdy nie można przewidzieć, co się stanie przed wyścigiem. Zobaczymy, ale chcę walczyć o zwycięstwo„.
Turecki pilot ruszy do ataku, nic innego nie może zrobić. Ma nadzieję, że będzie miał mocną Yamahę R1, aby móc pokonać Bautistę, Reę i innych przeciwników. Nigdy nie ścigał się na motocyklu Iwaty na torze Imola, który nie gościł WorldSBK od 2019 roku. Bardzo ważny będzie piątkowy trening wolny.
Locatelli chce zatrzymać Reę
Andrea Locatelli jest trzeci w klasyfikacji generalnej, ma 12 punktów przewagi nad Jonathanem Reą i spróbuje opuścić Emilię-Romanię bez utraty pozycji: „Strzelałem do Imoli – wyjaśnia – ale minęło wiele lat. Na pewno będziemy mieli trudne warunki, bo będzie bardzo gorąco. Musimy być gotowi i skoncentrowani. Zawsze lubiłem ten tor, zwłaszcza gdy ścigałem się tam w CIV Moto3 i wygrałem w 2013 roku. Musimy zacząć dobrze pracować od piątku, aby przygotować się na weekend.„.
Locatelli chce dobrze sobie radzić we Włoszech:Wielu kolarzy nie ścigało się na tym torze – dodaje – ale inni, jak Rea, znają ją bardzo dobrze. Ważne jest, aby mieć wszystko gotowe na piątek, aby potem być szybkim od pierwszego wyścigu i nadal osiągać dobre wyniki. Miło jest mieć kolejny włoski wyścig, bardzo różny od Misano. Dużo wzlotów i upadków, nagłych hamowań i szykan. Postaramy się nim cieszyć i czerpać z niego jak najwięcej„.
Zdjęcie: Yamaha Racing