Alvaro Bautista przybył do Assen jako lider światowej klasyfikacji Superbike iz zamiarem dalszego zwiększania swojej przewagi nad rywalami. To może być pracowity weekend, biorąc pod uwagę, że prognoza pogody przewiduje opady deszczu. Czynnik, który może mieszać karty na stole.
Tor TT może sprzyjać Yamasze i Kawasaki, którzy przyjeżdżają do Holandii zdeterminowani, by odzyskać punkty. Jednak hiszpański kolarz i Ducati liczą na ponowne pokonanie konkurencji, która została już w tyle w rundach australijskich i indonezyjskich. Aktualny mistrz SBK ma zamiar potwierdzić, że jest najlepszy również w ten weekend.
Superbike, Bautista zaatakował w Assen
Bautista cieszy się z powrotu do ścigania po długiej przerwie w mistrzostwach: „Minęło sporo czasu od ostatniego wyścigu – powiedział oficjalnym kanałom WorldSBK – Nie mogę się doczekać walki w ten weekend. Sezon rozpocząłem pozytywnie i czuję się naprawdę dobrze na motocyklu. Wrażenia podczas ostatnich testów w Barcelonie były niesamowicie fantastyczne. Cieszę się, że znów mogę biegać. Mam dobre wspomnienia z tego toru, wygrałem trzy wyścigi z Ducati. Zobaczymy, jakie będą warunki, będziemy musieli się dostosować i wyciągnąć z tego jak najwięcej. Nie mam presji, oczekiwań ani konkretnego celu. Zobaczymy jak to będzie„.
Kastylijski kolarz nie boi się, że Yamaha i Kawasaki mogą okazać się silniejsze na torze TT Circuit: „To nie jest łatwy tor, ponieważ jest bardzo dużo szybkich zmian kierunku. Jest to również wymagający tor na poziomie fizycznym. Ale zawsze dobrze się tu bawiłem. Z Ducati wygrałem lub walczyłem o zwycięstwo, więc myślę, że to dobry tor dla nas. To zdecydowanie nie jest Philipp Island, ale postaramy się jak najlepiej ją wykorzystać„.
Alvaro o przyszłości i Razgatlioglu-MotoGP
Bautista jest również pytany o swoją przyszłość, biorąc pod uwagę, że jego kontrakt wygasa z końcem roku:Szczerze mówiąc, nie myślę teraz o swojej przyszłości. Mieliśmy tylko dwie rundy. Może po Assen zacznę myśleć o tym, co chcę robić. Nie jestem stary, ale mam duże doświadczenie. Zobaczymy, teraz to nie jest moje pierwsze zmartwienie. Skupiam się na tym weekendzie, potem zobaczymy. Nie mam jasnego pomysłu na przyszłość. Na pewno wkrótce podejmę decyzję, nie tylko dla siebie, ale także dla zespołu. Muszą jak najszybciej wiedzieć, czy zostaję, czy nie„.
Nieunikniony komentarz na temat możliwości, że Toprak Razgatlioglu trafi do MotoGP w 2024 roku: „Chce przejść do MotoGP. To inne mistrzostwa, z innymi motocyklami i innymi oponami. Wiem, że przeprowadził kilka testów z Yamahą M1, aby sprawdzić, czy ma potencjał, aby tam pojechać i dobrze sobie radzić. Jego nazwisko jest tutaj wielkie i jest ważne dla World Superbike. Musi wybrać, to nie jest łatwe. Każdy zawodnik chce choć raz ścigać się w MotoGP, ale nie jest to łatwe, zwłaszcza teraz, gdy dystans między zawodnikami jest coraz mniejszy„.
Zdjęcie: Aruba Racing Ducati