Po zakończeniu sezonu Superbike 2022 nadszedł czas, aby Scott Redding i jego Jacey Hayden spełnili obietnicę złożoną w sierpniu ubiegłego roku na podium w Most. Wszyscy pamiętają, kiedy ówczesny kierowca Ducati poprosił swoją partnerkę o rękę, a ona się zgodziła.
Cóż, ślub odbył się w Los Angeles w zeszły weekend. Para, która jest razem od 2019 roku, spędza część roku w słynnym kalifornijskim mieście. Po wyczekiwanej imprezie, w której uczestniczyło również kilka postaci z padoku SBK, obaj polecieli z przyjaciółmi do Las Vegas na miesiąc miodowy.
SBK, Redding marzy o wspaniałym 2023 roku z BMW
Redding dobrze się bawi ze swoją żoną Jacey i przez jakiś czas nie będzie myślał o ściganiu się. Ale potem będzie musiał przygotować się do nowego sezonu Superbike, w którym chce być wielkim bohaterem razem z BMW.
W 2023 roku będzie miał nowy M 1000 RR, przetestowany już w ostatnich testach w Jerez, i ma nadzieję, że dokona znaczącego skoku jakościowego w porównaniu z ostatnimi mistrzostwami. Chce nieustannie walczyć o podium, a może nawet znów wygrać. Chciałby móc dać panującemu mistrzowi Alvaro Bautista i innym czołowym kolarzom, z którymi walczył, kiedy jeździł dla Ducati, ciężkie chwile.
Zobaczymy, czy przyszły rok będzie dla niego i dla BMW przełomowy. Będzie to wymagało dużo pracy od zespołu, a kolarze również będą musieli dać z siebie wszystko. Tymczasem wszystkiego najlepszego Scott i Jacey!

Zdjęcie: Instagram