Na własnym torze Johnny wie, że musi wygrać, podczas gdy dla Alvaro i Czerwonych jest to największa przeszkoda, ponieważ Toprak zamierza zagrozić wiodącej parze
Oto jesteśmy! Miesiąc po rundzie Misano, Superbike wraca na tor w ten weekend na torze w Park Donington. W hrabstwie Leicestershire uwaga skupi się na wyzwaniu na szczycie, gdzie Alvaro Bautista prowadzi z 36 punktami przed Johnnym Rea.
Do tej pory Hiszpan udowodnił, że jest mieszanką konsekwencji i szybkości, do tego stopnia, że zawsze jest obecny na podium we wszystkich rozgrywanych wyścigach. Bautista, świeżo po odnowieniu kontraktu z Arubą, chce zatem przedłużyć swoją pozytywną passę, mając świadomość, że będzie to najbardziej skomplikowany egzamin od początku mundialu.
Układ brytyjskiego toru faktycznie kilkakrotnie postawił Panigale V4 w trudnej sytuacji, do tego stopnia, że w zeszłym roku na podium nie było czerwonego, podczas gdy dwa lata temu Bautista wylądował nawet na ziemi, a potem pocieszył się trzecim miejsce w wyścigu 2 doprawione niemało cierpień.
Teraz historia jest inna, ponieważ Alvaro stworzył Czerwonego na miarę i to naprawdę wydaje się być ostatnią przeszkodą do pokonania w wyścigu o mistrzostwo świata. Z drugiej strony ścigamy się na rodzimym torze Johnny’ego Rea, gdzie przed Kanibalem nie ma tajemnic.
Z 36 punktami do uzupełnienia z czołówki, Irlandczyk z Północy zdaje sobie sprawę, że zwycięstwo jest koniecznością w ten weekend, ponieważ w przypadku pomyłki wyścig o mistrzostwo świata stanie się cały pod górę. Zawodnikowi Kawasaki nie będzie łatwo, biorąc pod uwagę, że oprócz Hiszpana będzie miał z nim do czynienia Toprak Razgatlioglu, zwycięzca pierwszego i drugiego wyścigu w zeszłym sezonie.
Teraz jednak sytuacja jest inna z Turkiem, bo w tym 2022 roku udało mu się wygrać tylko jeden wyścig, narzekając na przerwę od czołówki 79 punktów. Mistrz świata może jednak wejść do ewentualnego pojedynku między Reą i Alvaro i jesteśmy przekonani, że jeśli nadarzy się okazja, na pewno się nie wycofa.
Jednocześnie interesujące będzie odkrycie potencjału Michael Rinaldiwezwany, aby potwierdzić występ Misano na torze, na którym wiele wycierpiał w zeszłym roku, na co czeka Honda, która w ostatnich tygodniach przeprowadziła testy w Donington w celu jak najlepszego przygotowania się
Nowych wpisów wreszcie nie brakuje, przede wszystkim Tarran Mckenzie. Gwiazda BSB faktycznie będzie na scenie z Yamahą R1 i wielu jest ciekawych, jak zachowa się w porównaniu z wielkimi nazwiskami w Mistrzostwach Świata. Jeszcze trochę poczekaj i będziemy mieć wszystkie odpowiedzi.
TUTAJ czasy weekendu wyścigowego.
