Luke Power nową twarzą World Supersport. To 17-letni Australijczyk, miły, błyskotliwy, ale przede wszystkim szybki. W 2022 roku był jednym z głównych bohaterów MotoAmerica Supersport: zajął piąte miejsce z dwoma podium na swoim koncie. W tym sezonie bierze udział w europejskich wyścigach WorldSSP z Motozoo. W ostatnich dniach brał udział w testach w Aragonii, a następnie w Misano.
„W tym sezonie moim celem jest rosnąć krok po kroku od pierwszych wyścigów – kości Luke Power i Corsedimoto – poprawiać swoje wyniki coraz bardziej i mam nadzieję, że osiągnę dobre wyniki”
Jak poszły pierwsze testy z Kawasaki i Team Motozoo?
“Pierwsze podejście było bardzo pozytywne. Przyjechałem do Mediolanu, potem pojechaliśmy do Aragonii i mieliśmy dobry test. W tych dniach kręciliśmy w Misano, robiąc kolejny krok. Zespół bardzo mi pomógł w przystosowaniu się do motocykla, którym będę startował w europejskich wyścigach Mistrzostw Świata Supersport. Zaczniemy od Assen i postaramy się od razu dobrze wypaść. Z zespołem od razu osiągnąłem bardzo dobre samopoczucie. To bardzo profesjonalny zespół, mają dobre metody, pracują naprawdę dobrze i bardzo mi pomogli. Motozoo naprawdę zrobiło dla mnie wszystko, aby zapewnić mi jak najlepsze warunki. Bardzo się cieszę, że mogę tu być i uczestniczyć w WorldSSP”.
Jaki jest twój ulubiony obwód?
„Prawdopodobnie ten w Katarze, ale niestety tam się nie ścigamy. Wśród zawodników Supersport World Championship wymieniłbym Aragonię, gdzie czułem się bardzo dobrze i od razu byłem szybki. Powiedziałbym też, że Misano, gdzie testowałem w tym tygodniu”.
Jak się masz na torze Assen?
„Jeszcze nie znam Assen, ale wiem, że jest bardzo szybki i lubię takie tory. Myślę, że to pasuje do moich cech, nie mogę się doczekać, aby tam pojechać i mam nadzieję, że będę mógł strzelać z dobrej pozycji”.