Pierwszy wyjazd w 2023 roku dla Motozoo Team, który brał udział w testach organizowanych przez KRT w Aragonii. Był to jedyny obecny zespół Supersport. Na torze Tom Booth-Amos zatrzymał zegar z czasem 1’55″869, a Luke Power z czasem 1’57″050. Motozoo w tym roku bierze udział tylko w europejskich zawodach, ale celem jest walka o tytuł kontynentalny.
„Opuściliśmy Aragonię i udaliśmy się do Misano – mówi szef zespołu Fabio Uccelli w Corsedimoto – Ciężarówka już jedzie do Romanii, bo w poniedziałek i wtorek robimy inne testy. Dni w Hiszpanii były bardzo pozytywne, nawet jeśli warunki asfaltowe dla nas w klasie 600 nie były optymalne pod względem przyczepności. W wielu zakrętach tor nie był gumowany, a czasy niewiele mówią. Tom Booth-Amos poszło mocniej niż w testach w zeszłym roku. Luke Powel był sekundę i dwie za swoim kolegą z drużyny i nie jest źle, jest w tym. Niestety nie mamy miernika z innymi 600 zawodnikami Supersport w tych warunkach, tylko Toma w testach 2022.”
Czy skupiłeś się na czymś szczególnie na poziomie technicznym?
“Dużo pracowaliśmy nad jazdą po drucie i mieliśmy kilka drobnych problemów, trochę kłopotów z dostosowaniem i dostrojeniem. Razem z Puccettim jesteśmy jedynymi, którym udało się sprawić, by motocykle działały z systemem ride by wire (elektroniczny akcelerator), inne zespoły ścigały się w Indonezji i Australii ze starym systemem kablowym, więc jest w porządku. Jestem zadowolony zarówno z zespołu, jak i zawodników. Luke miał małą awarię pierwszego dnia, ale natychmiast uruchomił ponownie. Teraz zróbmy testy w Misano, powinno być wielu kolarzy CIV i będziemy w stanie lepiej zrozumieć, gdzie jesteśmy.”
Fotka Motozoo na Facebooku