Mistrzostwa świata Superbike rozpoczną się ponownie dopiero 21 kwietnia w Assen, ale w czwartek 30 i piątek 31 marca wiele drużyn i zawodników pojawi się w Barcelonie na ważnym teście.
Obecne będą wszystkie zespoły fabryczne, a Kawasaki i Honda jeździły już w zeszłym tygodniu w Aragonii, a co za tym idzie, przybyły do Katalonii z już rozpoczętym programem pracy. Zainteresowanie tą nową konfrontacją z pewnością będzie duże, po dwóch pierwszych rundach sezonu rozgrywanych w Australii i Indonezji.
Superbike, testy w Barcelonie: obecne oficjalne zespoły i kolarze
Początek mistrzostw uwypuklił wyższość Ducati, z aktualnym mistrzem Alvaro Bautistą, który wygrał pięć z sześciu biegów i jest liderem klasyfikacji generalnej. W Barcelonie on i jego kolega z zespołu Michael Rinaldi będą pracować nad kilkoma szczegółami, aby jeszcze bardziej ulepszyć i tak już bardzo mocny Panigale V4 R.
Zespół Pata Yamaha Prometeon wystawia Toprak Razgatlioglu i Andreę Locatelli, pierwszych ścigających Bautistę w tabeli. Na R1 będzie dużo pracy, aby spróbować zmniejszyć różnicę. To samo dotyczy Kawasaki z Jonathanem Reą i Alexem Lowesem, którzy wykorzystają dane zebrane w Aragonii, aby spróbować poczynić postępy w obszarach, w których można wydobyć potencjał z ich Ninja ZX-10RR.
Wydaje się, że Honda się rozwija. Iker Lecuona i Xavi Vierge z Motorland przetestowali nowy układ wydechowy i zaktualizowane podwozie, a także nową elektronikę. W pudełku HRC panuje atmosfera pewności. Inaczej wygląda sytuacja w BMW, które źle rozpoczęło sezon SBK 2023 i musi starać się jak najlepiej wykorzystać dwa dni testów w Barcelonie. Scott Redding i Michael van der Mark oczekują ulepszeń w M 1000 RR.
SBK, wieści dla Petrucciego i kolejna szansa dla Raya
Jeśli chodzi o zespoły niezależne, na torze zobaczymy zespół Barni Spark Racing Team z Danilo Petruccim i Panigale V4 R z pewnymi modyfikacjami, aby jeździec czuł się bardziej komfortowo na siodełku. Na przykład pojawi się nowy dolny zbiornik. Zobaczymy, czy zmiany zadziałają. W akcji pojawi się również inny czerwony, zespół Motocorsa Racing prowadzony przez Axela Bassaniego. Zawodnik z Veneto jest teraz prawdziwym zawodnikiem Mistrzostw Świata Superbike, a dni spędzone w Barcelonie pomogą mu jeszcze lepiej przygotować się do wznowienia wyścigów. Na rok 2024 celem jest zdobycie miejsca w oficjalnej formacji.
Jeśli chodzi o Yamahę, zespół GYTR GRT będzie również jeździł z długo oczekiwanymi debiutantami Dominique Aegerter i Remy Gardner. Obaj chcieliby zebrać więcej w pierwszych dwóch rundach roku i wykorzystają test w Katalonii, aby poprawić swoje wrażenia z R1. Bradley Ray jest również w akcji z rowerem Iwaty. Panujący mistrz BSB był również obecny w Aragonii, ale problem z silnikiem nieco pokrzyżował plany jego i zespołu Motoxracing.
Dla Kawasaki będą dwa niezależne zespoły: TPR by Vinales z Isaakiem Vinalesem i Orelac Movisio z Oliverem Konigiem. BMW będzie miało drużynę Bonovo Action z tylko Garrettem Gerloffem, ponieważ Loris Baz jest w ferworze powrotu do zdrowia po kontuzji odniesionej w Indonezji. Zamiast tego dla Hondy będzie Petronas MIE z duetem Granado-Syahrin.
Zdjęcie: WorldSBK.com