Luca Bernardi wraca na siodło. Zaledwie 40 dni po delikatnej operacji kręgów młody zawodnik z San Marino będzie regularnie startował w siódmej rundzie Mistrzostw Świata Superbike we Francji. Przypominamy, że Luca Bernardi 2 sierpnia przeszedł operację usunięcia blaszki miażdżycowej, którą założono mu we wrześniu 2021 r. w celu zredukowania i ustabilizowania złamania kręgu, którego naprawiono podczas upadku w Magny Cours.
Od Supersportu towarzyszy mu wysoko wykwalifikowana kadra, ci sami fizjoterapeuci, którzy pracują z wieloma zawodnikami Mistrzostw Świata, a także z mistrzem olimpijskim w skoku wzwyż Gianmarco Tamberim. Ciekawostka: jego fizjoterapeuta Enrico Casali był bramkarzem meczu piłki nożnej kierowców w San Marino. Luca Bernardi w zeszłym tygodniu obchodził swoje 21. urodziny i jest w pełni rekonwalescencji. Nie czuje już bólu i muskularnie zbliża się do dobrej kondycji, nawet jeśli nie jest jeszcze w stu procentach.
W weekend wraca do rywalizacji na torze, na którym miał wypadek w zeszłym roku.
Luca Bernardi gotowy na Magny Cours?
“Czuję się dobrze fizycznie. Po operacji bardzo szybko wyzdrowiałam i wróciłam do tego samego, co przed kontuzją. Mam nadzieję, że będę na miejscu do wyścigu i dam z siebie wszystko. Niestety w dzisiejszych czasach nie jestem w stanie trenować jak inni, którzy robili różne testy. W każdym razie zobowiązałem się, zadbałem o fizjoterapię do maksimum, przygotowanie: Zrobiłem wszystko, co możliwe, aby jak najszybciej wrócić do formy ”.
Jakie są Twoje cele po wyjeździe do Francji?
“Mam nadzieję, że spędzę miły weekend, dobrze współpracuję z zespołem i zrobię postępy. Moim celem jest rozwój i ukończenie Mistrzostw Świata Superbike lepiej niż je rozpocząłem”.