Jonathan Rea opuścił Portimao z bardzo pozytywnymi uczuciami. Sześciokrotny mistrz świata Superbike ukończył test z drugim czasem, zaledwie 9 tysięcznymi za Alvaro Bautistą i wydaje się być całkiem zadowolony z ulepszeń wprowadzonych przez Kawasaki.
Testowano różne innowacje techniczne między Jerez a Portugalią, które dały dobre odpowiedzi. Nowa homologacja Ninja ZX-10RR również powinna zostać oficjalnie ogłoszona przed rozpoczęciem mistrzostw. Jonny i koledzy z innych marek powinni móc liczyć na wyższe obroty silnika niż 14 600 oczekiwane do 2022 roku. Bardzo ważna wiadomość, która sprawi, że sezon będzie jeszcze ciekawszy.
Superbike, test w Portimao: bardzo zadowolony z Kawasaki
Rea nie krył satysfakcji po dwóch dniach pracy na Autodromo Internacional do Algarve: „Test był naprawdę pozytywny i prawie nic nie zmieniliśmy pod względem ustawień od ostatniego wyścigu na Phillip Island. Wypróbowaliśmy nowe części i 80% z nich było dobrych. Ważne było dla mnie zrozumienie, w jaki sposób moje prośby zostały uwzględnione„.
Nowa elektronika Christophe Lambert (były Yamaha) i Sander Donkers natychmiast dobrze trafiła do garażu Kawasaki. Dwie wysoce kompetentne postacie, które muszą zmienić plany zespołu. Po wstępnej znajomości w Jerez wydaje się, że wszystko idzie gładko i że w pracy powstała doskonała harmonia.
SBK, Jonny na Phillip Island
Sześciokrotny mistrz świata zauważył zaangażowanie producenta Akashi w pomaganie mu w zwiększaniu konkurencyjności i ta wiadomość go uszczęśliwiła, nawet jeśli czeka z ekscytacją na rozpoczęcie wyścigów: „Pracowaliśmy też nad ramą – wyjaśnił – i nowe części sprawdziły się. Powiedziałbym, że zrobiliśmy duży postęp. Patrząc na przeciwników, zwłaszcza na fabrycznych zawodników Ducati, powiedziałbym, że wszyscy się poprawili. Nigdy nie znasz sytuacji przed pójściem na wyścig. Jestem jednak zadowolony z testu w Portimao„.
Po dwóch latach bez tytułu mistrza świata Superbike, Rea bardzo pragnie ponownie zostać mistrzem. Kawasaki ciężko pracuje, aby umożliwić mu zdobycie siódmej korony. Pojawienie się nowej homologacji Ninja ZX-10RR z pewnością pozwoliłoby mu mieć więcej broni, aby rzucić wyzwanie Alvaro Bautista i Toprakowi Razgatlioglu. Teraz przed nami ostatni test na Phillip Island w dniach 20-21 lutego, a potem w Australii zaczniemy na poważnie brać udział w pierwszych wyścigach nowych mistrzostw.
Zdjęcie: zespół wyścigowy Kawasaki