Axel Bassani będzie kontynuował karierę w World Superbike w zespole Motocorsa. Właśnie dzisiaj, po drugiej sesji treningowej w Portimao, umowa na 2023 r. została oficjalnie ogłoszona.
Nic dziwnego, po tym, jak Ducati potwierdziło Michela Rinaldiego w zespole fabrycznym, założono, że wenecjanin pozostanie tam, gdzie jest teraz. Była to tylko kwestia uzgodnienia pewnych szczegółów przed dotarciem do ogłoszenia. Strony cieszą się ogromną satysfakcją z przedłużenia tej relacji.
Bassani zadowolony z podpisania kontraktu z Motocorsa
Bassani zadebiutował w World Superbike z zespołem Motocorsa w 2021 roku i przez te dwa lata w garażu wytworzył się bardzo dobry klimat. Osiągnięte do tej pory doskonałe wyniki to efekt ogromnej pracy, ale także naprawdę niezwykłej harmonii wewnętrznej. Kontynuacja współpracy z tym samym zespołem to cel, który jego menedżer Alberto Vergani wyznał nam jakiś czas temu w wywiadzie.
Axel skomentował podpisanie kontraktu z zespołem Lorenzo Mauri: „Bardzo się cieszę, że mogę kontynuować Motocorsę. W tym roku wykonaliśmy świetną robotę i bardzo się rozwinęliśmy. Mam nadzieję, że będę w stanie rywalizować o pierwszą trójkę, ale jest to naprawdę trudne, ponieważ Toprak, Johnny i Alvaro są teraz na innym poziomie. Będziemy dążyć do tego i starać się jak najlepiej. Mam nadzieję, że w każdy weekend będę na podium. Chcę cieszyć się chwilą i w tym sezonie w przerwie zimowej zacznę skupiać się na 2023. Negocjacje były normalne, jak rozmowa z przyjaciółmi. Prosiłam o rzeczy, ale nic specjalnego. Po 2023 przekonamy się, czy będziemy mieli szansę mieć oficjalny rower i walczyć o mistrzostwo“.
Axel marzy o oficjalnej drużynie SBK
Oczywiście Axel marzy o tym, by w przyszłości jeździć dla oficjalnego zespołu SBK, ale w międzyczasie musi postarać się o jak najlepszy alternatywny pakiet techniczny. Zespół Mauriego pozwala mu aspirować do dobrych miejsc i dlatego nie było powodu, aby się zmieniać w 2023 roku.
23-latek z Feltre zawsze będzie dawał z siebie wszystko dla Motocorsa Racing, któremu jest bardzo wdzięczny za wspieranie go przez lata, ale jednocześnie będzie starał się przekonać niektóre zespoły fabryczne, by dały mu szansę w 2024 roku. Z pewnością jest jednym z młodych ludzi z większym talentem w World Superbike i jest prawdopodobne, że w przyszłym sezonie zostanie uruchomiona jakaś aukcja, jeśli potwierdzi, a nawet poprawi dotychczasowe wyniki.
Zdjęcie: Motocorsa Racing