Alvaro Bautista opuszcza Assen jako lider klasyfikacji generalnej. Trzecie miejsce w wyścigu 1, zwycięstwo w wyścigu Superpole i drugie miejsce w wyścigu 2. Porządny zbiór punktów dla obecnego mistrza Superbike. Być może trochę żałuje za błąd popełniony na początku ostatniego okrążenia ostatniej serii, jadąc lekko szeroko w pierwszym zakręcie, stracił trochę przewagi w porównaniu do Topraka Razgatlioglu i odebrał mu możliwość ataku. Wygląda jednak na to, że wrócił na swój normalny poziom i da z siebie wszystko, aby zdobyć swój trzeci tytuł.
Superbike Assen, ocena Bautisty
Zawodnik zespołu Aruba Racing Ducati opowiedział, jak przeżył dzisiaj, a końcowa seria dostarczyła emocji, także ze względu na lekki deszcz, który spadł na tor: „Drugi wyścig był, podobnie jak cały weekend, bardzo skomplikowany, ponieważ warunki się zmieniały. Podczas porannego wyścigu Superpole miałem dobre wyczucie motocykla i mogłem cisnąć na 100%, warunki były stabilniejsze niż przez resztę weekendu. Po raz pierwszy mieliśmy normalne warunki. Dobrze się bawiłem, szczególnie na pierwszych okrążeniach, gdzie dużo walczyłem z innymi zawodnikami, aby zaliczyć naprawdę imponujący powrót„.
Wyścig Superpole był zdecydowanie łatwiejszy, jednak w ostatnim wyścigu sytuacja w pewnym momencie stała się niebezpieczna: „Po południu miałem dobry start i starałem się utrzymać swoje tempo. Byłem całkiem pewny siebie, pokonując kilka dobrych linii, ale potem zaczęło trochę padać i w zasadzie nie przestało padać podczas wyścigu. W jednej części wyścigu zaczęło w niektórych miejscach mocniej padać. Zwolniliśmy trochę, po czym po ponownej próbie naciśnięcia, Wydaje mi się, że tylna opona za bardzo się ochłodziła i nie mogłem znaleźć temperatury, którą mógłbym przesunąć na koniec. Nie miałem więc takich samych przeczuć jak na początku wyścigu. Ważne było wejście na podium. To był naprawdę trudny weekend„.
Jak pójdzie w Misano?
Kolejna runda kalendarza Superbike na rok 2024 zaplanowana jest na czerwiec w Misano Adriatico. Bautistę zapytano, czego można się spodziewać po tej nominacji: „Myślę, że możesz spodziewać się czego chcesz! Dla mnie ważne jest to, że w Barcelonie znaleźliśmy coś, co mi pomogło znowu jeździć tak, jak chciałem i tutaj również zastosowaliśmy te same podstawowe ustawienia, co w Barcelonie, ponieważ przy takiej pogodzie nie mogliśmy pracować na rowerze. Mam nadzieję, że w Misano będę miał lepsze lub bardziej normalne warunki i spróbuję zrobić krok do przodu. Ostatecznie wyniki są konsekwencją dobrze wykonanej pracy„.
W dniach 28-29 maja zaplanowano także testy na torze im. Marco Simoncellego, które będą okazją do przygotowania się do wyścigów w weekend 15-16 czerwca. Jeszcze wcześniej (23-24 maja) odbędzie się kolejny test w Cremonie, który zadebiutuje w kalendarzu World Superbike w 2024 roku i gdzie wyścig odbędzie się w weekend 21-22 września.
Zdjęcie: WorldSBK