Dwulicowa niedziela dla Andrei Adamo, który błyszczy w Wyścigu 1 i popełnia trochę więcej błędów w Wyścigu 2, aby następnie rozpocząć bardzo solidny powrót, który jest wart drugiego miejsca w GP. Najbliżsi przeciwnicy na ogół tracą grunt pod nogami, a jedynym, który dochodzi do siebie, nawet jeśli dalej po problemach fizycznych, jest zamiast tego władca tej drugiej indonezyjskiej nominacji, tym razem na Lombok. Po wyścigu kwalifikacyjnym Jago Geerts również wyraźnie narzucił się w obu biegach, zapewniając tym samym sukces GP. Simon Laegenfelder również wrócił na podium po kontuzji. Oto jak przebiegły wyścigi w Lombok GP.
AKTUALIZACJA
Wyścig 1: Adamo świetnie 2. miejsce
Holeshot Elzingi, ale to Geerts uzyskuje przewagę i natychmiast ucieka, wkrótce zyskując dobrą przewagę nad rywalami. Adamo zyskuje pozycję na starcie i jest trzeci za Van de Moosdijkiem, przed jego kraksą, która pozwala mu przejść do P2. W pierwszej części wyścigu również próbuje wykorzystać swoją regenerację na Geertsie, ale zatrzymuje się, gdy dociera na miejsce z mniej niż 3-sekundowym opóźnieniem. Stanowcza reakcja belgijskiego kierowcy Yamahy w rzeczywistości umożliwia znaczne zwiększenie luki, której nie można już wypełnić. Ostatecznie solidne zwycięstwo pada przed światowym liderem, który wciąż ma przewagę nad głównymi przeciwnikami w klasyfikacji generalnej. Walka o trzecie miejsce jest nieco dłuższa: Laegenfelder zostaje zawieszony przez duet Husqvarna Van de Moosdijk i De Wolf, którzy później pokonują ich i rezerwują pojedynek na podium ostatecznie zdobyte przez tego pierwszego.
Wyścig 2: błędy i powrót
Co za pstryknięcie dla Laegenfeldera i Adamo, którzy natychmiast objęli prowadzenie przed Geertsem i Van de Moosdijkiem. Ale nadrabiają to natychmiast poniżej, wstawiając się między nimi i wciąż ożywiając i tak już zacięty wyścig 2. Jednak pod koniec tych wszystkich zmian Geerts znów jest na czele! Z drugiej strony De Wolf stracił dużo czasu z powodu początkowego wypadku, Van de Mosdijk również popełnił błąd, przekreślając wszelkie szanse na podium. Ale musimy zarejestrować kilka błędów Adamo po dobrym starcie: kraksa, a potem zjazd z toru zmusiły go do powrotu. Tym bardziej, że od razu widać, jak wygląda kolejny występ Jago Geertsa, mimo nadejścia deszczu na 12. okrążeniu, więc lider MX2 musi ograniczyć szkody do maksimum. Co robi: zaciekły zawodnik KTM celuje w podium i ostro walczy ze swoim kolegą z drużyny Evertsem.
Klasyfikacja GP
Adam generalnie się wydłuża
Zdjęcie: mxgp.com