Francesco Bagnaia nie popełnił żadnych błędów podczas piątkowych testów w Katalonii, gdzie uzyskał bezpośredni dostęp do Q2. W rundzie kwalifikacyjnej uzyskał czwarty najszybszy czas, zaledwie 133 tysięczne za liderem Aleixem Espargaro.
MotoGP Barcelona, Bagnaia niezadowolona z toru
Kataloński tor ma bardzo słabą przyczepność, co oficjalny zawodnik Ducati powtórzył to na koniec dnia: „Ten tor zdobywa nagrodę za najmniejszą przyczepność w całym kalendarzu – wyjaśnia Motosan.es – ale z dużym marginesem. Zwykle w takich warunkach Aprilia i KTM wydają się mieć lekką przewagę pierwszego dnia, ale zazwyczaj udaje nam się to później zrekompensować. Dziś zrobiliśmy krok do przodu i myślę, że jutro zrobimy kolejny„.
W ogóle nie podobają mu się warunki panujące w Barcelonie, chociaż oczywiście musi się dostosować, jak wszyscy i dać z siebie wszystko, aby być konkurencyjnym: „Na asfalcie było 35 stopni – dodaje – i tak było całkiem ciepło. Problem w tym, że asfalt jest katastrofalny, nie ma przyczepności i nie da się cisnąć. W zakrętach 3 i 4 czuję się jak na ranczu, na polnej drodze. Aby średnia opona osiągnęła odpowiednią temperaturę, potrzeba co najmniej sześciu obrotów. Miękki jest gotowy od razu, ale prawdopodobnie nie wytrzyma całego wyścigu. Trudno znaleźć odpowiedni kompromis, ale sytuacja jest taka sama dla wszystkich i wiemy, gdzie pracować„.
Różnica Ducati GP23-GP24
Pecco wyjaśnił, co zyskał dzięki Ducati Desmosedici GP24 i co stracił w porównaniu do GP23: „Nie udało mi się zrobić super okrążenia w ataku czasowym, ale poszło całkiem nieźle i jesteśmy już na bardzo wysokim poziomie. GP24 pomaga nam trochę w hamowaniu w porównaniu do GP23, ponieważ można mocno hamować i dobrze wchodzić w zakręty. Mamy trochę słabszą przyczepność, ale nie ma nic, czego nie moglibyśmy jutro zrównoważyć„.
Bagnaia powtarza, że Aprilia jest przeciwnikiem do pokonania w Katalonii: „W zeszłym roku byliśmy od nich silniejsi w niektórych punktach, a w tym roku jesteśmy od nich silniejsi w innych, ponieważ GP24 ma mniejszą przyczepność. Być może w 2023 roku mieli większą przyczepność i zrobili różnicę na ostatnich okrążeniach. Poprawiliśmy hamowanie i wchodzenie w zakręty, musimy poprawić spójność opony„.
Zdjęcie: Ducati Corse