Mattia Pasini dobrze zna zawodników MotoGP. Od lat rzuca im wyzwania i jest uważnym obserwatorem wewnętrznej dynamiki padoku. Ma ponad dwudziestoletnie doświadczenie na torze i uważnie śledził wszystkie zimowe testy. Teraz jest gotowy na nowy sezon z mikrofonami Sky. Przeprowadziliśmy z nim wywiad jako kolarz, ale skorzystaliśmy również z okazji, aby zadać kilka pytań jako komentator.
Mattia Pasini, jak widzisz MotoGP 2023?
“W MotoGP widzę Ducati w świetnej formie. Jest ich wiele i wszystkie są praktycznie oficjalne. Rower jest szybki, ostry i przyjazny dla rowerzysty. W Borgo Panigale wykonali wyjątkową pracę na wszystkich motocyklach. Pecco Bagnaia jest obecnie w świetnej formie. Tytuł mistrza świata w jakiś sposób sprawił, że stał się spokojniejszy, bardziej zrelaksowany, ale przede wszystkim całkowicie uświadomił sobie swoją wartość. Śledziłem testy i to niesamowite, jak on kontroluje sytuację w każdym momencie. Myślę, że Pecco już przed startem pokazał, kto jest liderem zespołu”.
A Enea Bastianini?
“Trzeba powiedzieć, że Portimao nie jest przyjaznym torem Enei, więc nie robi to większej różnicy. Bastianini to bardzo szybki chłopak, musimy zobaczyć, czy będzie miał ciągłość, coś, czego trochę mu brakowało w zeszłym roku. To główny nieznany czynnik, ale może być dla ciebie dobry”.
Franco Morbidelli nadal cierpi. Czy wyjdzie?
“Franco Morbidelli jest w szczególnej sytuacji, nie radzi sobie zbyt dobrze z motocyklem, trochę się zmaga i walczy. Mam nadzieję, że uda mu się znaleźć klucz do problemu, ponieważ jest cennym zawodnikiem i przykro mi, że widzę go w takim stanie”.
Co sądzisz o wyścigu sprinterskim?
„Wyścig sprinterski jest bardzo szczególny i z pewnością nagradza zamachowców-samobójców. To bardzo trudne zarówno fizycznie, jak i psychicznie, ponieważ będziesz musiał przebiec to wszystko z czasami godnymi kwalifikacji. Mam nadzieję, że nie wpłynie to negatywnie na kondycję fizyczną kolarzy. Przy dzisiejszych motocyklach MotoGP wyścig z tempem kwalifikacyjnym jest naprawdę męczący.”
Na zakończenie spojrzenie na Moto2 i Moto3.
„W Moto2 wymieniam przede wszystkim jedno nazwisko: Guevara. Moim zdaniem jest faworytem i zrobi różnicę. W Moto3 nie wiem, ale jest zawodnik, którego bardzo lubię i jest nim Farioli. Jestem przekonany, że poradzi sobie bardzo dobrze w swoim debiutanckim sezonie”.
Fotka Marzio Bondi