Hiszpan nie zatrzymuje się: dzień na torze z RSV4 na torze Lombard podczas letniego przystanku MotoGP z jazdą na czas i wysokimi temperaturami do wyzwania
Maverick Vinales cieszy się letnimi wakacjami, ale jednocześnie nie rezygnuje ze swojej Aprilii. Po podium w Assen Hiszpan wraca do akcji na pokładzie RSV4. Nie mogąc korzystać z MotoGP, zgodnie z wymogami przepisów, kierowca wybrał wersję szosową.
Wybór toru padł na Cremona, gdzie Maverick musiał stawić czoła wysokim temperaturom z termometrem sięgającym 40 stopni.