Więcej mówi się o dobrym impecie Ducati i Aprilii niż o trudnościach Hondy i Yamahy. A gdzie jest KTM? W pewnym sensie można powiedzieć, że wciąż jest pośrodku. Nie ma pełnej satysfakcji po zakończeniu testów na Sepang, na razie wydaje się, że wciąż czegoś brakuje. Mistrzostwa startują 26 marca w Portimao, ale najpierw odbędą się ostatnie oficjalne testy w dniach 11-12 marca. Ostatnia fundamentalna szansa na rozpoczęcie Mistrzostw Świata MotoGP 2023 w najlepszy możliwy sposób.
Testuję Sepang
Podsumujmy wyniki uzyskane przez chłopaków z KTM na malezyjskim torze. Pol Espargaro w barwach GASGAS był najlepszy, zajmując 13. miejsce z wynikiem +0,908 od prowadzącego Ducati Luca Mariniego. Tuż za nim jest Brad Binder, zaledwie 15 tysięcznych za swoim kolegą z marki, podczas gdy Jack Miller 16. był pierwszym, który szarżował nieco ponad sekundę od lidera. Dalej, debiutant Augusto Fernandez, w tamtych czasach nieco oszołomiony, ale przede wszystkim zaangażowany w proces adaptacji do RC16. Dużo pracy dla facetów z marki Mattinghofen, w szczególności nowy silnik, kilka wersji podwozia, owiewka z efektem podłoża i ogólnie różne testy aerodynamiczne, które stały się teraz fundamentalne w MotoGP. Na Sepang KTM jechał z różnymi profilami aerodynamicznymi, badając również różne wloty powietrza i zmieniając kształt płetw. Zła pogoda popsuła program, ale to był problem dla wszystkich drużyn. Teraz czekamy na kolejne testy w Portugalii, ostatnią szansę na spróbowanie czegoś nowego, ale przede wszystkim na znalezienie właściwej równowagi przed nowym sezonem mistrzostw świata.
KTM w pracy
„Nie jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani. Oczekiwania były wysokie, być może zbyt wysokie, a czegoś brakuje” To pierwsze słowa Francesco Guidottiego na koniec odcinka próbnego i oficjalnego treningu na malezyjskim torze. Czego brakuje w szczególności? „Kilka dziesiątych” to pierwsza odpowiedź kierownika zespołu KTM na motogp.com. Testy pakietu aerodynamicznego poszły dobrze, ale było jeszcze kilka wątpliwości co do silnika. „Zawsze trzeba znaleźć odpowiedni kompromis. Styl jazdy również musi się dostosować” — powiedział Guidotti. „Dostępne opony były wystarczające do znalezienia odpowiedniego ustawienia, ale nie do prac rozwojowych nad motocyklem. Pogoda nie bardzo nam pomogła.” Ale nie szukaj wymówek, przejdź do kolejnych testów. “[A Portimao] Znajdziemy inną sytuację, będzie mniej gorąco niż na Sepang i będziemy mieli tylko dwa dni. Będziemy musieli spróbować wszystko uporządkować, a następnie przygotować się na GP. ” podsumował Guidotti.
Źródło zdjęcia: motogp.com