Ducati trzy lata temu zmieniło skład zawodników MotoGP ze świetnymi wynikami. Kapitułę zamknęli Andrea Dovizioso i Danilo Petrucci, trening prowadzony przez Luigiego Dall’Ignę koncentrował się na Francesco Bagnaia, Jorge Martinie, Enei Bastianini, potwierdzaniu weterana Johanna Zarco. Francuz 16 lipca kończy 33 lata, zdobył 17 miejsc na podium (ostatnie w Le Mans), ale żadnego zwycięstwa. Wraz z wygaśnięciem kontraktu z końcem roku, na rynku krążą plotki na temat jego przyszłości.
Ambasador Zarco Ducati we Francji
Dwukrotny mistrz Moto2 nadal cieszy się dużym wsparciem Pramaca i Ducati, nawet jeśli w Borgo Panigale chcą nagrodzić (i zablokować) Marco Bezzecchiego, zwycięzcę już dwóch GP w 2023 roku. Lider klasy średniej Tony Arbolino mógłby zastąpić Fabio Di Giannantonio w następnym sezonie MotoGP, młodzież naciska, a Johann Zarco ryzykuje pozostanie poza grą, mając szansę w WorldSBK. Nie wszystko jest napisane, ponieważ odgrywa to szczególną rolę we francuskim oddziale Ducati. “Jest świetnym ambasadorem naszej marki – podkreślił Paolo Ciabatti -. Jest też szybki, nawet jeśli czasami brakuje jednej lub drugiej dziesiątej części sekundy„.
Yamaha w prasie
Pramac jest również bardzo zainteresowany rynkiem francuskim, w grę wchodzi kilka czynników. Yamaha myśli o zastąpieniu Franco Morbidelliego i skupiłaby się na Jorge Martinie i Marco Bezzecchim. Na szczęście dla Ducati, japoński producent nie ma do zaoferowania zwycięskiego pakietu, podczas gdy Desmosedici GP pozostaje obecnie pożądanym prototypem wszystkich kierowców MotoGP. “W tej chwili wszystko działa dobrze. Chcielibyśmy jednak poczekać i zobaczyć, jak rozwinie się sytuacja – kontynuował dyrektor sportowy Speedweek.com -. Jeśli dostrzeżemy ryzyko utraty zawodnika na rzecz Yamahy, możemy podjąć środki zaradcze„.
Rynek motocyklistów MotoGP
Jorge Martin nie wydaje się być chętny do opuszczenia orbity Borgo Panigale, aby dołączyć do zespołu fabrycznego Yamaha, chociaż ma na swoją korzyść klauzulę zwolnienia, która pozwoliłaby mu opuścić Pramac bez kary. W tym momencie Marco Bezzecchi byłby naturalnym następcą: „Tak, w zasadzie jest jednym z wschodzących jeźdźców. To dopiero początek jego drugiego sezonu w MotoGP, ale jest regularnie zajęty z przodu„. Rozgrywki jeszcze się nie skończyły, ale tygodnie przerwy letniej będą decydujące dla zaprojektowania siatki na następne mistrzostwa. Wszystko będzie zależało od wyboru Jorge Martina i wyników Marco Bezzecchiego… czekając, aż Enea Bastianini wróci na właściwe tory.
Zdjęcie: MotoGP.com