Czwarty sprint MotoGP 2024 był masakrą wypadków. Odleciało ich aż dwunastu, czyli połowa składu. Wśród nich był także Marc Marquez, który po wściekłym pościgu pozbył się Brada Bindera i Jorge Martina i leciał po pierwsze zwycięstwo w erze Ducati. Hiszpan, który wylądował na szutrze, mimo to zdołał przejechać zaplanowane dwanaście okrążeń.
Dzięki temu sukcesowi Jorge Martin plasuje się w rankingach, wykorzystując także wypadek, w wyniku którego podciął skrzydła jego rywalowi Pecco Bagnaia. Na filmie wszystkie główne odcinki szalonej jazdy.