W Viserba di Rimini Marco Bezzecchi świętował tytuł „Rookie of the year” w klasie MotoGP. W swoim pierwszym sezonie w czołowej serii MotoGP, zasiadając na Ducati Desmosedici GP21, spisał się dobrze i zapewnił nowonarodzonemu zespołowi Mooney VR46 pierwsze pole position i pierwsze podium. W najlepszy możliwy sposób spłacił zaufanie, jakim obdarzyła go formacja Valentino Rossi, po którym odziedziczył swojego byłego telemetristę Matteo Flamigni, w jego pierwszych doświadczeniach jako szef załogi. Rok do zapamiętania dla wszystkich, kolejne cele są wyraźnie widoczne na horyzoncie.
VR46 i Bezzecchi wciąż razem
Marco Bezzecchiego powitało kilkuset fanów, zorganizowano też loterię charytatywną. “Jesteśmy tutaj, aby uczcić pracę wykonaną w tym roku, cieszę się, że widzę tak wielu szczęśliwych ludzi“, powiedział do mikrofonów TeleRomagna24. Zwycięstwo było bliskie”trochę doświadczenia… nie było łatwo, ale zawsze byłem konkurencyjny. Przejechałem prawie wszystkie wyścigi w pierwszej dziesiątce„. Drugie miejsce w Assen to jego najlepszy wynik, czwarte miejsce w Australii i Malezji, dziesięć razy w pierwszej dziesiątce. W następnym sezonie MotoGP będzie starał się zachować ciągłość tych wyników i być może spisać się lepiej. “Cieszę się, że mogę kontynuować moją rodzinę VR46 przez kolejny rok, jesteśmy razem od czasów Moto2. Nadal będę miał u boku Lucę Mariniego i jestem z tego zadowolony, miejmy nadzieję, że będziemy dobrze spisywać. Testowałem nowy motocykl w teście w Walencji, zająłem trzecie miejsce, zachowuje się bardzo dobrze. Ma pewne ulepszenia w porównaniu z motocyklem 2022„.
Drugi sezon w MotoGP
Zdecydowanie niezapomniany sezon MotoGP dla Marco Bezzecchiego i zespołu „Made in Tavullia”. 14. miejsce w klasyfikacji generalnej ze 111 punktami, przed nim Marc Marquez ze 113 i Luca Marini ze 120. “Pierwszy raz w Ducati był niesamowity. Fantastyczne wyczucie, prędkość i przyspieszenie są ewidentne. Byłem również pod wrażeniem hamowania, tego się nie spodziewasz“, dodał 24-letni kolarz z Romanii. “Coś się stało w Assen: od tego momentu zacząłem cisnąć jeszcze mocniej, aby móc przeżywać więcej takich dni razem z całym zespołem„. Po pole position w Tajlandii i tytule najlepszego debiutanta w Australii, mistrzostwa świata osiadły na laurach. Trzeci raz w teście w Walencji z Desmosedici GP22, którego będzie używał w przyszłym roku. “Wszystkie motocykle są praktycznie fabryczne, różnice między oficjalnymi i niezależnymi są minimalne, każdy może konkurować. Najlepszy grill ever!„.
Zdjęcie: MotoGP.com