Test Valencia MotoGP był pierwszą realną okazją do zobaczenia Gino Borsoi w loży Pramaca, gdzie od przyszłego roku obejmie rolę kierownika zespołu. Pustka pozostawiona przez Francesco Guidottiego w sezonie 2022 została częściowo wypełniona przez Fonsi Nieto i Claudio Calabresi, ale szef Paolo Campinoti chciał zapewnić dalsze wsparcie zespołowi Ducati, który od dawna uważany jest za autentyczną pochodną zespołu fabrycznego. “Jestem wielkim fanem technologii, lubię wiedzieć, jak działa rower i co nowego. Staram się być zawsze na czasie i postaram się przedstawić swój punkt widzenia, nawet jeśli myślę, że teraz będę musiał się trochę nauczyć„.
Gino Borsoi, spadkobierca Francesco Guidottiego
Były zawodnik klasy 125 odłożył kask w 2004 roku po karierze prawie zawsze związanej z marką Aprilia. Już wtedy wykazał się dużymi zdolnościami menadżerskimi zakładając zespół Globet Racing, wychodząc z roli właściciela, gdy pod koniec 2005 roku pojawiła się oferta Jorge Martineza, który bezwzględnie chce go w swoim zespole. Zdobywszy to wieloletnie doświadczenie menedżerskie, Gino Borsoi będzie teraz w centrum projektu Pramac Racing i będzie ściśle współpracował z duetem Johann Zarco i Jorge Martin. Po pożegnaniu z rodziną Aspar wykorzystał test MotoGP w Walencji, aby zapoznać się z nowym środowiskiem i podsumować nadchodzący sezon. “Rola kierownika zespołu Pramac to dla mnie nie tylko duży krok, ale także nowy rozdział w moim życiu – wyjaśnia Speedweek.com -. Nawet jeśli rok 2023 będzie kolejnym sezonem w MotoGP, będzie inny niż dotychczas. Program jest oczywiście inny, ale to wciąż motocykl z dwoma kołami i silnikiem– żartuje 48-latek z Veneto.
Skok do MotoGP z Pramac Racing
Z zespołem Aspar zdobył wieloletnie doświadczenie w Moto3 i Moto2, ale także w MotoE, JuniorGP i European Talent Cup.Klasa MotoGP nigdy nie była jego priorytetem, ale nie można odrzucić oferty Paolo Campinotiego, skoku w kategorii jak również zawodowo i życiowo. “Szczerze mówiąc, moim osobistym celem nie było przejście do MotoGP. Prawdziwym celem jest zdobycie tytułu mistrza świata, niezależnie od tego, czy jesteśmy w Moto3, Moto2 czy MotoGP„.
Sukces w najwyższej klasie nie będzie tak łatwy, jak to często bywało w mniejszych kategoriach, istnieje kilka czynników, które trudno kontrolować. “W innych kategoriach możesz mieć wszystko pod kontrolą, ale tutaj w MotoGP masz oficjalne zespoły i oficjalnych zawodników, a pieniądze są ważną rzeczą, która wpływa na wynik. Ale cieszę się z mojej nowej roli w Pramac, gdzie jest dwóch kolarzy na wysokim poziomie. Mamy wsparcie Ducati, z którym na pewno możemy osiągnąć dobre wyniki. W przyszłym sezonie będziemy jedynym zespołem klienta Ducati z Desmosedici GP23 – podkreślił Gino Borsoi -. Oznacza to, że jesteśmy bardzo ważni dla Ducati i to jest dla mnie najważniejsze„.
Zdjęcie: Pramac Racing