Enea Bastianini zdobywa czwarte zwycięstwo w sezonie i zbliża się do kierownictwa Fabio Quartararo, który ma teraz 48 punktów straty, a na koniec mistrzostw świata MotoGP pozostało jeszcze 5 GP. 24-latek z Romagna płaci za błędy, które popełnił przed wakacjami, ale po wakacjach i długich wakacjach na Sardynii wrócił zregenerowany. Szkoda na upadek na Red Bull Ring, ale zero mistrza Yamahy w Aragonii przetasowało karty. Dla tych, którzy od dzieciństwa gonią za światowym marzeniem, wiara w niego staje się obowiązkiem.
MotoGP w ostatnim sprincie
Na jego niekorzyść nigdy nie jeździł Ducati Desmosedici w Japonii, Tajlandii, Australii i Malezji. I fakt, że prędzej czy później najwyższe kierownictwo Borgo Panigale może wydać zespołowe rozkazy, aby ułatwić Pecco Bagnaia i spróbować zdobyć tytuł kierowcy, którego brakuje od 2007 roku i który jest najwyższym priorytetem firmy. Ale wydaje się, że Enea Bastianini rozwiązał początkowe problemy na lotnym okrążeniu i wszystko staje się łatwiejsze nawet w wyścigu, bardziej zaznajomił się z Desmosedici, w otaczającym go środowisku wierzy w siebie. Nie bez tej szczypty kaprysu i buntu, które wkrótce mogą uczynić go ulubieńcem MotoGP, przedzierając się przez wielu włoskich fanów czekających na spadkobiercę Valentino Rossiego.
Tymczasem trafił w serce Alice Ricci, swojej dziewczyny, z którą mieszka w Misano. „Nigdy nie oczekujesz tego, co robi, ale wiesz, że zawsze trafia tam, gdzie chce. Ma jasne pomysły, ale nie wiedziałem, co zrobi na ostatnim okrążeniu. Niczego nie planują, ale w końcu Eneasz zaskakuje i zawsze poluje na coś pięknego– powiedział swoją lepszą połowę po zwycięstwie w Aragonii. Na fali tego sukcesu leci do Japonii, by spróbować gonić ostatnie nadzieje na mistrzostwa świata, ale podium będzie potrzebne za wszelką cenę, bez robienia zbyt wielu kalkulacji. „Cieszę się, że się podekscytowałeś, zawsze będziemy starać się Cię zabawiać– skomentował 24-latek z Romanii. „W Japonii mówią, że jest tajfun, ale spróbujemy się tam dostać“.
Bastianini zadziwia rywali
Kierunek jest słuszny, rewanż z Bagnaią po wyścigu w Misano, w piątek wyzwanie wznowione bez czci. „Wiedziałem, że mogę wygrać i chcę wygrać, ważne jest, aby zrobić to czysto, być uczciwym i zabawiać ludzi w domu. Światowy tytuł jest trudny, ale praca, którą wykonujemy, jest niesamowita i musimy kontynuować w ten sposób ”. Zbierz komplementy Pecco, ale także jego bezpośrednich przeciwników. Dla Aleixa Espargarò mógłby być kandydatem do Pucharu Świata: „Daję mu szansę, ale to nie zależy tylko od niego. Nawet jeśli wygra, będzie to dla niego skomplikowane. Pakiet Ducati-Enea-Pecco jest obecnie dziesięciu z dziesięciu we wszystkich sesjach, na wszystkich torach. To jest brutalne“.
Enea Bastianini również wprawiła w zdumienie Marca Marqueza po swoim czwartym zwycięstwie w Aragonii. „Jestem zaskoczony, bo teraz jest silny od czasu wolnego treningu. Wcześniej słabo klasyfikował i dobrze radził sobie w drugiej części wyścigu, ale teraz jest mocny w treningu i wyścigu i będzie wyraźnym kandydatem do kolejnych Mistrzostw Świata.“.