Honda wyraźnie ma kłopoty w przededniu mistrzostw MotoGP, ale Alberto Puig nawołuje do spokoju i zasiewa optymizm. Pierwszy wyścig w Portimao będzie testem prawdy, aby zrozumieć prawdziwy potencjał RC-V 2023 pod względem tempa wyścigowego. Jeśli nadal istnieją wątpliwości co do szybkiego okrążenia, talent Marca Marqueza może częściowo wypełnić luki na dłuższą metę.
Konfrontacja Honda-Ducati
Zwycięstwo pozostaje odległym celem, z ośmioma Ducati na torze droga dla Golden Wing jest pod górę. Czekamy na dalsze aktualizacje podwozia i aerodynamiki, aby zrobić kolejny krok. Menedżer zespołu Alberto Puig nie chce startować jako słabszy: „Nie rezygnuj z nas zbyt szybko„. Pamiętaj, że Honda zostaje”najbardziej utytułowany dom, mistrz świata we wszystkich kategoriach” i może liczyć na mistrza takiego jak Marc Marquez,posiadacz ośmiu tytułów i punkt odniesienia na świecie„.
Wiatr może się zmienić i nie ma sensu ukrywać się ani szukać alibi, w tej chwili europejscy producenci lepiej pracują i inwestują, są o krok do przodu. “Ducati i pozostali dwaj europejscy producenci, Aprilia i KTM, wykonali lepszą robotę niż my– powiedział w rozmowie z „El Perodico”. “Byli znacznie bardziej responsywni, bardziej kreatywni i bardziej agresywni, jeśli chodzi o projektowanie swoich motocykli. Kiedy twoi rywale odnoszą sukcesy, musisz zdjąć kapelusz i pogratulować im„.
Przyszłe wybory Marca Marqueza
Jeśli rywale utrzymają przewagę techniczną, mogą również ukraść Marca Marqueza z Hondy. Ryzyko, którego Honda jest świadoma. Według wielu transfer Alexa Marqueza do Ducati Gresini może również zwiastować przybycie jego starszego brata, nawet jeśli Borgo Panigale zaprzecza jakiemukolwiek zainteresowaniu. “To tylko plotki, Marc jeździł Hondą przez całe życie i jest jej bardzo wdzięczny. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że jeśli nie damy mu zwycięskiego motocykla, możemy go stracić. Wyniki tego sezonu mogą wpłynąć na decyzje Marca w najbliższej przyszłości„.
Powrót do zwycięstwa w MotoGP
To, czy dojdzie do rozwodu, nie jest przewidywane przed końcem 2024 roku, kiedy wygaśnie wielomilionowy kontrakt między mistrzem z Cervery a HRC. Po sześciu tytułach mistrza świata i długim oczekiwaniu ze strony Hondy, która nadal regularnie płaci Marcowi Marquezowi, współpraca między stronami jest maksymalna. Teraz wrócił do szczytowej formy po trzech koszmarnych sezonach, ale dopiero powrót do zwycięstwa w MotoGP może rozproszyć chmury na rynku, które rozpętają się na początku przyszłego roku, jeśli nie wcześniej. “Myślę, że Marc bardzo dobrze zna Hondę i wie, że nie spoczniemy, dopóki nie dadzą mu motocykla, którego chce i na jaki zasługuje. Nie wiem, kiedy to się stanie i czy kiedy to się stanie, zdążymy na czas, by powstrzymać Marca. Marzeniem Hondy jest to, że nigdy nie odchodzi„.
Po czterech operacjach prawej ręki i dwóch przypadkach podwójnego widzenia z bliskiej odległości, podejście gwiazdora mogło się zmienić. Nie oznacza to, że będzie unikał ryzyka i będzie tak szybki jak wcześniej. “To będzie inny Marc niż przed kontuzją“, kontynuował Alberto Puig. “Ma 30 lat i bardzo dobrze, lepiej niż ktokolwiek inny wie, co robić na torze, kiedy ryzykować, a kiedy nie. I bardziej doświadczony Marc„. Podczas Grand Prix Portimao reflektory będą skierowane na niego, czekając, aż Joan Mir i Alex Rins również będą mogli wnieść swój cenny wkład w ewolucję RC-V.
Zdjęcie: MotoGP.com