Jake: „Nie możesz po prostu otworzyć przepustnicy i skręcić tutaj. Musisz skupić się na tym torze”. Petrux: „rano zrobiłem highside jak za dawnych czasów, potem spóźniłem się na sprzęt z Petersenem”
Danilo Petrucci nadal traci grunt w MotoAmerica. Do rozegrania jest siedem wyścigów, 175 punktów do zgarnięcia, Teraz, po trzecim miejscu Brainers, różnica do Jake’a Gagne’a wzrosła do 12 punktów. Dystans, którego nie da się pokonać, ale trudny do odzyskania, ponieważ Danilo zawsze walczy na nieznanych i trudnych trasach. Sam Gagne to przyznaje.
„Jak powiedzieli obaj faceci, to trudne miejsce. Możesz zmniejszyć ryzyko o kilka punktów procentowych i spróbować użyć minimalnego kąta pochylenia i tym podobnych rzeczy, ale może gryźć w dziwnych miejscach. Miałem to doświadczenie w zeszłym roku i podczas testów – Jake potwierdził – Miałem w tym miejscu kilka dziwnych i poważnych upadków w przeszłości, więc chciałem się upewnić, że nie zrobiłem nic głupiego. Miałem dobry początek. Pierwsze dwa okrążenia były nieco trudne. Nie miałem świetnych momentów, ale czułem, że tył nie ma takiej samej przyczepności jak w praktyce, więc trzeba było jeździć na oponie trochę inaczej. Miałem szczęście, że udało mi się przejechać kilka czystych okrążeń, a potem, gdy miałem pewien margines, mogłem jechać i starać się nie popełniać błędów. Tutaj nie możesz po prostu otworzyć przepustnicy i skręcić. Na tym torze musisz być skupiony. Mogą się zdarzyć dziwne rzeczy. Jeszcze raz dzięki chłopakom z Yamahy. Ciężko pracują. Myślę, że wszyscy chcemy spróbować wymyślić, jak poprawić czucie opon i uzyskać nieco większą spójność. Ale to ciekawe miejsce. Ciężko jest uzyskać taką konsystencję i naprawdę wiedzieć, co zrobią opony, dopóki nie będzie za późno.”
W rzeczywistości te same odczucia miał Petrucci.
Petrucci: „Złościłem się, gdy próbowałem uciec od Petersena”
“W końcu popełniłem błąd. Problem polegał na tym, że od startu, od pierwszego okrążenia myślałem, że mam zimną tylną oponę. Prowadzenie było bardzo, bardzo trudne. Czułem, że robię coś nie tak z tylnym zawieszeniem lub kontrolą trakcji, nie wiem – Petrux przeanalizował – Po wyścigu sprawdziliśmy ciśnienie i tylna opona była bardzo, bardzo niska. W końcu poszło dobrze. Ciężko naciskałem, aby uciec od Camerona Petersena, ale popełniłem błąd i wkurzyłem się na przedostatnim zakręcie i wylądowałem na trawie. To był z pewnością jeden z najtrudniejszych dni. Dziś rano miałem wielką kraksę, zawyżoną jak te z przeszłości. Nie było łatwo odbudować motocykl i ruszyć dalej. Jestem bardzo zły z powodu mojego błędu, ale muszę zrozumieć, co się stało na rowerze. Ale na pewno cieszę się, że jutro jest kolejny dzień”.
Petersen: „Podniosłem rękę, myślałem, że coś jest nie tak”
Petersen, drugi na mecie, potwierdził odczucia obu.
„Mniej więcej czułem to samo. Był moment, kiedy nawet podniosłem rękę, bo myślałem, że coś jest nie tak z rowerem. Nie mogłem wejść w zakręty. Rower ślizgał się po całym miejscu. przez cały weekend. Za każdym razem, gdy zakładamy nową oponę, na pierwszych dwóch lub trzech okrążeniach wygląda jak stara opona. Więc myślę, że przesadziłem, tak jak robiłem przez cały rok, tylko po to, żeby zostać z Jake’em. ciekawy wyścig. Myślę, że wszyscy walczyliśmy z tego samego powodu. Asfalt jest dziwny, a z nową oponą wygląda na to, że przejechał 30 okrążeń.