Ostatnie migotanie mistrza. Izan Guevara zamyka swój sezon chwały ostatnim polem w Moto3, wyśmiewając Deniz Öncü zaledwie 46 tysięcznymi. Trzecie miejsce dla Sergio Garcii, goniącego wicemistrza, takiego jak Dennis Foggia, siódmy na starcie i Ayumu Sasaki, piąty w powrocie po wypadku. Wcześniej ukazała się najnowsza aktualizacja dotycząca Stefano Nepy, kontuzjowanego w Malezji i zastąpionego przez Salvadora w Walencji. Oto jak radzi sobie Abruzzo Team MTA.
P1: ciężka kara
Bohaterowie brzydkiej walki pod koniec wolnego treningu 3, czyli Toba i Masia, są jednymi z bohaterów tej pierwszej rundy kwalifikacyjnej. Są też Sasaki i Muñoz, a także Włosi Bartolini, Carraro, Migno, Surra i dzika karta Farioli. Ten ostatni, tuż poza pierwszą czwórką, jest protagonistą katastrofy w Doohan, krótko po upadku Fernandeza na zakręcie 11. Szczyt flagi w szachownicę mówi nam, że Ayumu Sasaki, Jaume Masia, David Munoz i Nicola Carraro są czwórką którzy zdobędą przepustkę w Q2. Pod koniec rundy nadchodzi potwierdzenie surowej kary za odcinek FP3: Toba i Masia wystartują z alei serwisowej i będą musieli odbyć karę za długie okrążenie.
P2: Guevara nie walczy
Lista 18 jest kompletna, kliknij ostatnią sesję, aby zdecydować o polach na siatce. Z wyjątkiem Masii, kwalifikacje nieistotne, biorąc pod uwagę karę po zbrodni FP3. Przypomnijmy, że Moreira będzie musiał również odbyć karę za długie okrążenie, w jego przypadku za upadek w piątek pod reżimem żółtych flag. Sesja nie zaczęła się dobrze dla Sasakiego, który rozpoczął się od pierwszego kwartału, ale spadł po kilku minutach w Campos. Z drugiej strony Garcia dużo ryzykuje, ale udaje mu się uratować wypadek, a następnie wznieść się na szczyt rankingu. Ale ostateczny szturm już się rozpoczął, musimy jeszcze poczekać, aby zobaczyć, kto zdobędzie ostatni słup w 2022 roku. Oto błysk Deniz Öncü, pod czujnym okiem jego bliźniaka Can, Sofuoglu i Razgatlioglu w boksach, ale Mistrz Moto3 nie przyznaje łask. Ostatni Polak w tym roku jest jego, przed młodym tureckim kierowcą i jego bokserem Sergio Garcią.
Zdjęcie: Valter Magatti