Bohaterem dnia w Moto3 jest Ayumu Sasaki, autor pierwszego pole position w sezonie 2023, czwartego w swojej karierze. Niezły początek jak na jednego z faworytów roku, ale obok niego debiutant, który już zaczyna się martwić. José Antonio Rueda, w swoim pierwszym GP jako pełnoetatowy kolarz świata, zajmuje drugie miejsce na starcie! Uwaga na 17-latka z Sewilli, który przybył do Moto3 zarówno jako Rookies Cup, jak i mistrz JuniorGP, pierwszy w historii tych dwóch mistrzostw. Jednak australijski talent Joel Kelso jest również widoczny, uzupełniając pierwszy rząd w Portimao. Włosi nieco dalej, ale Stefano Nepa jest najlepszy i spróbuje zagrać szarżę z dziesiątego pola karnego.
Pytanie 1: Rossi awansuje
Tylko Stefano Nepa przeszedł bezpośrednio do Q2, wszyscy pozostali Włosi startują w tej sesji. Rossi, Fenati, Bertelle i nowicjusz Farioli polują na jedno z czterech dostępnych miejsc, aby przejść do następnej rundy. Dla Furusato sesja kończy się przedwcześnie kraksą w pierwszym zakręcie, podczas gdy Riccardo Rossi jest jedynym, któremu udaje się znaleźć wysoko w pierwszej sesji Moto3. Jest czwarty za Xavim Artigasem, Tatsuki Suzuki i debiutantem Collinem Veijerem, nieźle jak na młodzieńca z Holandii. Dobra runda dla Matteo Bertelle, który traci do kwalifikacji o jedną dziesiątą, nieźle też Filippo Farioli, 7. runda. Zamiast tego musimy zrozumieć, co stało się z Romano Fenatim spośród 20 w tych pierwszych kwalifikacjach roku…
Moto3 Q2: przebłysk Sasakiego, ale…
W ten sposób rozpoczynają się decydujące pierwsze kwalifikacje, z dwoma Włochami w akcji i wartościami do zdefiniowania w Moto3. Trzeba podkreślić, że niektórzy debiutanci już robią iskry, w szczególności Rueda, ustabilizowali się również w tej rundzie na bardzo, bardzo wysokim poziomie! Ostatecznie jednak Ayumu Sasaki nie walczył, co było dobrym startem dla Japończyka, który zdobył czwarte pole position w swojej karierze. Jak wspomniano, jest José Antonio Rueda, którego trzeba mieć na oku, niezły Joel Kelso na trzeciej pozycji. Stefano Nepa rozpoczyna sezon z 10. miejsca na starcie, wyprzedzając ex aequo duet SIC58.
Zdjęcie: Valter Magatti