Somkiat Chantra teraz już się nie zatrzymuje, ale przeciwnie, zawsze wznosi się wyżej. Pierwszy Taj na podium, pierwszy Taj, który zwyciężył w Mistrzostwach Świata… Teraz jest także autorem pierwszego Tajskiego pole position. I to nie w dowolnym miejscu, ale bezpośrednio na domowym torze Buriram, przed świętującą publicznością! Ekscytujący moment dla #35 Honda Team Asia, który teraz z pewnością spróbuje dokończyć pracę… Tony Arbolino pojawia się w pierwszym rzędzie, świetny drugi, kilka centów od polemana, podczas gdy on jest trzeci Ai Ogura. Kolejny sygnał dla Augusto Fernandeza, który dzisiaj zajmuje dopiero 8. miejsce, ale wskazujemy również Celestino Vietti na 5. miejsce. Oto jak poszło, pamiętając wszystkie czasy GP.
P1: pierwszy cel osiągnięty
Niestety nie jest to już nowość Celestino Vietti w tej sesji. Kolarz VR46 przeżywa kolejne skomplikowane GP, więc jest na starcie w tym Q1, razem z m.in. Lorenzo Dalla Portą, Alessandro Zaccone, Niccolò Antonellim i Simone Corsi. Niefortunny zwrot dla jeźdźca domu Keminth Kubo, rozbił się na 9 zakręcie na 4 minuty przed końcem. Ten sam punkt, w którym Antonelli później upadnie, podczas gdy Vietti odrabia pracę domową. Najlepszy czas i dostęp do drugiej rundy, po której mimo wszystko Kubo, to są Bo Bendsneyder mi Joe Roberts. Lowes, wciąż dochodzący do siebie, zatrzymuje się na 5 pozycji, nawet nie Aldeguer bardzo dobrze, tylko 7, gdy był już w Q2 w swoim boksie…
P2:
W tej sesji są oboje domownicy, ku uciesze publiczności. Somkiat Chantra i debiutant Keminth Kubo są wśród 18 bohaterów najważniejszej sesji kwalifikacyjnej. Jednak nie jest to dobry początek dla Arona Caneta, który natychmiast rozbił się na piątym zakręcie, podczas gdy 35. Honda Team Asia wspina się na szczyt klasyfikacji tymczasowej. Niedługo potem zły wypadek między Arenasem (świeżo po ogłoszeniu 2023) a Robertsem, ten drugi jest nieco bardziej obolały niż kolega, który natychmiast pospieszył, aby sprawdzić sytuację.
Zdjęcie: Honda Team Asia