Włoski oddział w Moto3 będzie grubszy w Mugello. Luca Lunetta również stanie na starcie, wystawiony jako dzika karta przez MT Helmets-MSi, światowy zespół wspierany przez AC Racing, strukturę, z którą rywalizuje w JuniorGP. Zaledwie dwa tygodnie temu wjechało pierwsze podium w mistrzostwach, teraz kolejna satysfakcja. Dla włoskiego kolarza to druga okazja w Mistrzostwach Świata: w rzeczywistości jego debiut miał miejsce w zeszłym roku w Assen w miejsce kontuzjowanego Bertelle.
Uczucia domu
„Fantastycznie jest móc ścigać się z dziką kartą w moim domowym GP w Mugello” Powiedziała Luna. „To coś, o czym marzyłem od dziecka”. Młody zawodnik z numerem 58 dobrze zna toskański tor, z pewnością ściganie się tam jako zawodnik Mistrzostw Świata Moto3 będzie czymś zupełnie innym. „Nie mogę się doczekać, aby wyjść na tor, dobrze się bawić i rywalizować z najlepszymi zawodnikami na świecie”. Nie mniej satysfakcja jest w AC Racing (w ich pierwszym występie na świecie) i MT Helmets-MSi, zjednoczonych w pierwszej wspólnej współpracy i być może nie ostatniej. „Jeśli doświadczenie jest pozytywne, ocenimy inne możliwe dzikie karty w ciągu roku” jest w istocie komentarzem Jordiego Gatella, kierownika zespołu hiszpańskiej struktury.