Ponieważ ostateczny termin przesyłania wniosków rejestracyjnych upływa 31 stycznia, Mistrzostwa Świata Kobiet FIM w Motocyklach są pełne tygodni emocji. Naturalnie rośnie oczekiwanie na odkrycie nazwisk uczestniczek pierwszej historycznej edycji Mistrzostw Świata Kobiet w Motocyklach, z których część zaczęła już krążyć. Wspomniano o Beatriz Neili Santos, Sarze Sanchez i Andrei Sibaja, ostatnią osobą na liście jest Lena Kemmer. Dziewiętnastoletnia Austriaczka, uczestnicząca niedawno w Mistrzostwach Europy Kobiet, wręcz ogłosiła, że została przyjęta do cyklu.
Oświadczenie Leny Kemmer
Siódme miejsce w WEC 2023 z jedynym KTM RC 390 R na starcie, Lena Kemmer ukończyła procedurę rejestracji do FIM WWMC z dużym wyprzedzeniem: „Złożyłem wniosek następnego dnia po otwarciu rejestracji – przyznał klasę rocznika 2004 w rozmowie z Speedweek – Wiedziałem, że zainteresowanie ogółu będzie duże. Nie byłem pewien, czy będę miał szansę ścigać się w Mistrzostwach Świata, więc jestem bardzo szczęśliwy, że zostałem przyjęty..
Pierwsze testy z Yamahą R7
Mocno związana z KTM w pierwszych latach swojej kariery, w tym czwarte miejsce w jednomarkowym Pucharze Austrii Juniorów w 2022 r. sponsorowanym przez firmę Mattighofen, w 2024 r. oczekuje się, że podejmie wyzwanie Yamaha R7: „Przeprowadziłem już testy w Portimao i Jerez, aby lepiej poznać nowy motocykl i opony Pirelli – on kontynuował – Od razu poczułem się komfortowo. Yamaha jest bliska „prawdziwemu” motocyklowi wyścigowemu, bardzo mi odpowiada. Gdy tylko temperatury na to pozwolą, chciałbym spróbować swoich sił na innych torach, które staną się częścią światowego kalendarza. Intryguje mnie Cremona. Mam jednak nadzieję, że pojawi się także szansa na filmowanie w Balaton Park (na Węgrzech; red.) biorąc pod uwagę bliskość Austrii, będzie to właściwie mój domowy wyścig!”.
Lena Kemmer jest przewodnikiem Yamahy R7
Wyjątkowy trener jeźdźców
Dlatego pozytywne pierwsze podejście do R7, ułatwione przez „trzeci” od jego kuzyna Christophera, regularnie biorącego udział w Mistrzostwach Świata FIM EWC Endurance: „Zabrałem ze sobą dwa R7, z których jeden był oczywiście prowadzony przez Christophera, który od lat ściga się w ERZ. Był w stanie udzielić mi cennych rad, zwłaszcza dotyczących ustawienia zawieszenia. Moje czasy okrążeń natychmiast na tym skorzystały”.
Marzę o pierwszej piątce
Czekam na pierwszą rundę sezonu w programie „solo” w połowie czerwca w Misano mieszkaniec Ganz spogląda na FIM WWMC z ambitnymi celami: „Poziom Mistrzostw Świata będzie inny niż mistrzostwa, w których do tej pory brałem udział. Trudno ocenić mój obecny potencjał, ale myślę, że mogę powalczyć o czołową dziesiątkę. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, może, czemu nie, nawet czołowa piątka”.