Doświadczony pilot czy młoda obietnica? To jest dylemat. Zespół Puccetti Racing aktualnie definiuje zawodnika do kontynuacji Mistrzostw Świata Superbike. Najbardziej akredytowanymi nazwiskami w tej chwili wydają się być trzy: Lucas Mahias, Tito Rabat i Gabriele Giannini. Z dwoma pierwszymi ekipa z Reggio byłaby pewna zdobycia przyzwoitych miejsc, ale nic spektakularnego. Z drugiej strony, z Gianninim wszystko jest możliwe: mały chłopiec z Anzio jest jednym z największych talentów w tej chwili i zaskakuje w każdym meczu. W przeszłości Manuel Puccetti wystawiał różnych młodych zawodników, w tym Franco Morbidelli i Toprak Razgatlıoğlu. Pomysł postawienia na debiutanta przemawia do niego bez cienia wątpliwości.
“Po prostu rozmawiałem z Gianninim w Mugello, nic więcej. – mówi Manuel Puccetti do Corsedimoto– Teraz położyłem wszystko na stole Kawasaki Europe i do piątku będę musiał dowiedzieć się, co jest priorytetem. Są doświadczeni jeźdźcy, tacy jak Mahias, którzy dobrze sobie z nami radzili w przeszłości: zna motocykle, tory, opony i wszystko. Może być Tito Rabat, który przez długi czas zastępował i rywalizował na arenie międzynarodowej. I jest Giannini, który byłby miły, dobre wyzwanie, biała księga do napisania, ponieważ nie zna Superbike, torów, motocykli i mistrzostw. Byłoby to znacznie trudniejsze, ale pod każdym względem jest wielkim talentem”.
Czy to prawda, że myślałeś o Luce Bernardi?
„Luca byłby idealny do tego projektu, ale z tego, co rozumiem, woli zostać w CIV”.
Czy są inni jeźdźcy w rywalizacji?
“Miałem też różne prośby od kolarzy z BSB i Mistrzostw Hiszpanii. Chodzi teraz o to, aby ocenić, czy zatrudnić doświadczonego kierowcę, swego rodzaju „bezpiecznego używanego”, czy też spróbować wychować młodzika. Położyłem wszystko na stole i z Kawasaki Europe będziemy musieli zrozumieć, która droga jest dla nas najlepsza”.
Jonathan Rea wspaniała biografia: „In Testa” dostępna na Amazon
Zdjęcie Puccetti Racing