Dzięki wycofaniu się zespołu Yamaha Factory Racing Team u szczytu pięcioletniego okresu 2015-2019, który zapewnił 4 zwycięstwa i drugie miejsce, YART musi bardzo dobrze bronić barw domu Tre Diapason na torze Suzuka 8 godzin. Tak będzie również w przypadku 44. edycji zaplanowanej na 6 sierpnia, podczas której zespół Mandy Kainz pod szyldem Yamalube YART Yamaha Official EWC Team ponownie będzie ścigał się w specjalnych barwach.
KOLORY YAMALUBE DLA SUZUKI 8 GODZIN
Podobnie jak w zeszłym roku, YART (skrót od Yamaha Austria Racing Team) udekoruje swój R1 #7 specjalną grafiką wyraźnie pokazującą kolory Yamalube i jego flagowy produkt, RS4GP. Efekt estetyczny jest po prostu zauważalny, do tego stopnia, że w swojej poprzedniej wersji sam YART wprowadził na rynek limitowaną serię R1”Replika Suzuki„.
NA SUZUCE 8 GODZIN Z TYM SAMYM TRIO
Odnowiona grafika, ale nie piloci. YART będzie polegać na początkowym trio utworzonym przez Marvina Fritza, Karela Hanikę i naszego własnego Niccolò Canepę, włoskiego rekordzistę w 8-godzinnym wyścigu Suzuka pod względem najszybszego okrążenia i frekwencji (w tym roku będzie ich 6). Przed podjęciem tego zobowiązania zagrają w dniach 17-18 czerwca w 24-godzinnym wyścigu Spa Francorchamps, aby potwierdzić iw miarę możliwości poprawić drugie miejsce zdobyte w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w kwietniu ubiegłego roku.
MISJA NA PODIUM
Jeśli chodzi o “wyścig ras„Podium reprezentuje ambicję zespołu. Cel zniknął w zeszłym roku podczas ostatniej godziny wyścigu po kontakcie Marvina Fritza z laperem na trasie Spoon.