13:52 – Francesco Bagnaia wybierze podwójną miękką oponę. Zawodnik Ducati odniósł już podwójne zwycięstwo w Portimao, zwycięstwo w sprincie w Austin oraz w wyścigu w Jerez. Za nim także dwie kraksy w Termas i Austin.
13:47 – Fabio Quartararo rozczarował nie tylko występem w weekend, ale także spotkaniem Komisji Bezpieczeństwa z panelem FIM MotoGP. Przeczytaj nasz artykuł TUTAJ.
13:43 – Brad Binder wśród faworytów do zwycięstwa? “Kiedy idę na wyścig, nigdy nie planuję z góry zwycięstwa, zwykle coś idzie nie tak. Ale jesteśmy tutaj, aby konkurować – powiedział chorąży zespołu KTM -. Czuję się dobrze, motocykl jest konkurencyjny. W tej chwili wszystko działa świetnie, czuję się komfortowo. Musimy cieszyć się tą fazą i płynąć na fali sukcesu„.
13:39 – Zawodnicy MotoGP przeprowadzili rekonesans i ustawili się na polach startowych GP Le Mans. Będzie to tysięczne Grand Prix w historii.
13:35 – Maverick Vinales rozczarował się ósmym miejscem w wyścigu sprinterskim. Zawodnik Aprilii miał problem techniczny w kwalifikacjach, co uniemożliwiło mu wykonanie ostatecznego ataku czasowego. Szósty na starcie, wczoraj stracił pozycje na pierwszym okrążeniu i dzięki kraksie Fabio Quartararo zdobył tylko jeden punkt mistrzowski z 9. miejscem.
13:30 – Jack Miller szuka zemsty po wczorajszej kraksie w MotoGP Sprint w Le Mans. Zacznie od P4: „Czułem się bardzo silny. Nie zrozum mnie źle: Jorge (Martin, ndr) miał fantastyczny wyścig sprinterski, prędkość była bardzo duża. Ale może mogłem rzucić wyzwanie Jorge. Teraz przeanalizujemy dane, przeanalizujemy trochę więcej, a następnie dokonamy najlepszego wyboru i zaczniemy od nowa.„. Australijczyk KTM chce skupić się na miękkiej oponie. “Wolę trochę martwić się degradacją opon na końcu, niż brakiem pewności siebie na starcie„.
Podsumowanie sobotniego wyścigu Le Mas MotoGP
W sobotnim wyścigu sprinterskim na podium stanęli Jorge Martin, Brad Binder i Francesco Bagnaia. Obecny mistrz Ducati nadal zdecydowanie dowodzi w klasyfikacji kierowców MotoGP z 94 punktami, ale widzi, że południowoafrykański zespół fabryczny KTM zbliża się wielkimi krokami. Niedzielny wyścig z kompletem punktów rozpocznie się o godzinie 14:00, a Piemontczyk z Akademii VR46 wystartuje z pole position. Wraz ze swoim zespołem szuka rozwiązania, które poprawi czucie na oponach na francuskim torze.
Z pierwszego rzędu startuje również Marc Marquez, który z pewnością nie oszczędzał się w tym Grand Prix, mimo powrotu na tor po półtoramiesięcznej przerwie. Pierwszy rząd zamknie inny zawodnik Ducati, Luca Marini, który wczoraj skarżył się na brak sankcji dla Brada Bindera i ciągłą niekonsekwencję ze strony Kierownictwa Wyścigu w decyzjach. W drugim rzędzie pola startowego znajdziemy Jacka Millera, Jorge Martina i Mavericka Vinalesa, aw trzecim rzędzie Marco Bezzecchi, Alex Marquez i Johann Zarco.
Fabio Quartararo nie dostał się bezpośrednio do Q2 i wystartuje z 13. pozycji, podczas gdy jego kolega z boksu, Franco Morbidelli, jest dopiero 17. Negatywny moment Joana Mira na Hondzie oficjalnego zespołu trwa nadal: mistrz MotoGP 2020 zdobył do tej pory tylko 5 punktów w tabeli. Z tyłu wystartuje również Danilo Petrucci, zastępując Eneę Bastianini, która w wyścigu sprinterskim zajęła 16. miejsce. Po etapie Le Mans mistrzostwa świata zrobią sobie krótką przerwę, by za trzy tygodnie wrócić do akcji na GP Włoch w Mugello.