W garażu Ducati rozprzestrzenia się hipoteza o zamówieniu zespołowym, ale to, co zobaczyliśmy podczas weekendu MotoGP w Malezji, wydaje się rozwiewać wszelkie wątpliwości. Enea Bastianini dała Pecco Bagnaia ciężki czas, przez trzy okrążenia, które nawet przed nim, jedyną reakcją z alei serwisowej była tablica wyników, która przypomniała mu, że jego rodak jest za nim. Niektórym wydawało się to jasnym porządkiem zespołowym, ale kierownik zespołu Davide Tardozzi odrzuca tę tezę. “Jak zawsze umieszczasz za sobą nazwisko kierowcy. Wciąż powtarzamy zawodnikom Ducati, aby nie wyprzedzali ryzykownie, jeśli za tobą stoi kierowca Ducati, musisz wiedzieć. Między innymi nadchodził Fabio Quartararo”. Tymczasem pod koniec dnia w garażu Ducati rozpętała się impreza, a Davide Tardozzi był zdecydowanie w świetnym humorze: spójrz tutaj!
Ducati uwalnia wszystkich
Wszystko dobrze, co się dobrze kończy, Pecco Bagnaia jest teraz rzut kamieniem od tytułu MotoGP, ale wyścig w Walencji jest potrzebny, aby mieć pewność arytmetyczną. Enea Bastianini równie blisko upragnionego trzeciego miejsca w klasyfikacji kierowców, co pozwoliłoby mu na zebranie cennych bonusów ekonomicznych. Wszystko idzie gładko bez jasnych poleceń od najwyższego kierownictwa. Z drugiej strony bez punktów, które Jack Miller ukradł mu w Tajlandii, lider Piemontu byłby już mistrzem świata. A zamówienie zespołowe mogłoby zmieścić wszystko…
Davide Tardozzi nadal potwierdza swoją wersję po kilku plotkach na temat tablicy wyników pokazanej „Bestii”, gdy był dowódcą. “Klucz do rozwiania wszelkich wątpliwości… Enea gra o trzecie miejsce w mistrzostwach z Aleixem Espargarò, najwyraźniej potrzebuje punktów. W tym momencie udało mu się wyprzedzić tam Pecco, zrobił trzy okrążenia z przodu, zwalniając. Potem wrócił i obniżył czas. Enea miał świetny wyścig, będzie pretendentem do tytułu w przyszłym roku, ale przestańmy mówić, że tarotujemy czy robimy nie wiem co… Co robimy – kontynuował kierownik zespołu Ducati – to znaczy nie robić rzeczy ryzykownych.. Zacznij wierzyć w pilotów (kiedy to potwierdzą)”.
W Walencji o tytuł MotoGP
W przemówieniu do BT Sports Tardozzi zapewnił również, że w Walencji nie będzie żadnych zamówień z góry dla żadnego z zawodników Ducati. Bagnaia potrzebuje dwóch punktów, aby wygrać mistrzostwa MotoGP, jeśli Fabio Quartararo wygra 13. miejsce wystarczy. “Nigdy nie mów nigdy, dwa punkty to dwa punkty. Jeśli wygra Quartararo, Pecco musi tylko ukończyć wyścig. Stajemy z nogami na ziemi. Wiedząc, że do zdobycia mistrzostwa potrzeba tylko dwóch punktów, wszystkie Ducati będą wolne. Rozkazy będą takie same: „Nie wyprzedzaj innych Ducati, jeśli jest bardzo niebezpiecznie”“.
Zdjęcie: MotoGP.com