Mieszane wieści od Yamahy pod koniec pierwszego dnia na Sepang. Fabio Quartararo zajął 11. miejsce z wynikiem +0,952 od lidera Bezzecchiego, przeprowadzając jednak różne testy. Mistrz świata z 2021 roku miał problemy z oponami, jednak wydaje się, że jest znacznie bardziej kategoryczny w kwestii nowego podwozia, które na razie odrzucił. Z drugiej strony mistrz Francji woli nie mówić o innych aspektach, zwłaszcza o oczekiwanym nowym silniku. Nawet jeśli się do czegoś przyznaje, na przykład nie znaleziono jeszcze odpowiedniego kompromisu, aby zachować charakterystyczną uległość YZR-M1, aspekt, który już podkreślił tester Crutchlow. El Diablo woli jednak zastrzec sobie ostateczny komentarz na koniec testów.
Quartararo: „Musimy naprawić różne rzeczy”
„Ciężki dzień, szczególnie rano” to pierwszy komentarz Quartararo, przede wszystkim niezbyt przekonany w temacie opon. „Użyliśmy opon, które nie bardzo mi się podobały, zwłaszcza przednie miękkie. Użyłem też dwóch średnich tylnych kół, ale kiedy założyłem miękki tylny tył, różnica była duża i trochę się pogubiłem”. Ale jak nowy silnik? „Próbowaliśmy dziś wielu rzeczy, niektóre aspekty są pozytywne, jak na przykład prędkość maksymalna. Ale to dopiero pierwszy dzień, musimy jeszcze naprawić różne rzeczy” to odpowiedź Fabio Quartararo. „Na przykład pod względem obsługi.” Nowością było także podwozie, które po prostu mu się nie podobało. „Nie miałem tego wspaniałego przeczucia: spróbujemy ponownie ostatniego dnia, ale nie sądzę, żebyśmy to wykorzystali w ciągu roku”. Jeśli chodzi o aerodynamikę, „Próbowaliśmy nowej owiewki, ale jutro popracujemy nad nią trochę więcej”.
Nie tylko silnik
Bez wątpienia Yamaha ciężko pracuje, aby spełnić prośby Fabio Quartararo. Nowości to rama (choć już wyrzucona), pakiet aerodynamiczny (do jutrzejszego przeglądu), wahacz i oczywiście silnik 2023. Massimo Meregalli potwierdził zaufanie producenta Iwata do 4-rzędowej, bez zamiaru zmiany następnie wskazując, nad czym należy jeszcze popracować. „Celem podczas testów i sezonu jest z pewnością poprawa prędkości maksymalnej, ale nie chodzi tylko o silnik. Aerodynamika odgrywa obecnie coraz ważniejszą rolę” zwrócił uwagę na motogp.com. Elementy do dopasowania przed rozpoczęciem sezonu, jest czas do Portimao, ale te dni są wyraźnie fundamentalne dla Mistrzostw Świata 2023, w których Yamaha nadal chce być bohaterem.
Źródło zdjęcia: motogp.com