Fabio Quartararo odnajduje swój uśmiech po klęsce Buriram. Pierwszego dnia wolnych treningów MotoGP na Phillip Island zegar zatrzymuje się na 1’29 ″ 614, co jest warte czwarty raz w cyklu mieszanym, z przewagą zaledwie 139 tysięcznych na najlepszym okrążeniu Johanna Zarco Ducati. Francuz Yamahy nie może się już pomylić, utrzymując prowadzenie w klasyfikacji generalnej kolarzy z minimalną przewagą dwóch punktów nad Pecco Bagnaia. Ale czy huk w Tajlandii wpłynął na morale mistrza?
Quartararo stawia Ducati na celowniku
Na koniec Free Practice2 Fabio Quartararo podsumowuje pierwszy dzień treningu w Australii. “Zawsze się uśmiechają, z wyjątkiem Tajlandii. Nawet dziś rano tempo nie było nadzwyczajne, ale czułem się dobrze. Dziś po południu wykonaliśmy dobrą robotę. W drugim biegu na zużytych oponach coś spróbowaliśmy i nie poszło źle, na najszybszym okrążeniu popełniłem błąd w czwartym sektorze i nie mogłem się poprawić“. Liczy się niedzielny wynik i musimy się tam dostać w ekstremalnie optymalnych warunkach, bo Ducati znów są szybkie, a Bagnaia wciąż nie znalazł najlepszego ustawienia dla swojego Desmosedici. “Ducati jest wszędzie dobre, jeżdżą na prostej z prędkością 350 km/h“, ma rimarcato ‘El Diablo’. “Yamaha szybko wychodzi na pierwszym zakręcie i jest to dla nas przewaga. Jesteśmy również silni na trzecim zakręcie, musimy poprawić się na zakręcie 9 i pierwszym sektorze. Lepsze niż powolne zakręty Tajlandii …“.
Tytuł MotoGP trafia do Australii
Wciąż daleko nam do optymalnych czasów, wystarczy pomyśleć, że rekord toru sięga 2013 roku Jorge Lorenzo w 1’27″899. Warunki środowiskowe wydają się wykluczać miękkie opony na wyścig, Alex Rins i Cal Crutchlow odważyli się na twardą oponę z doskonałymi wynikami i może to być opcja do rozważenia. Degradacja jest naprawdę wysoka, nawet jeśli od jutra tor zacznie być doskonale gumowany. W rogu pudła kierowanego przez Diego Gubelliniego problem z ciśnieniem na przedniej oponie, który spowodował wypadek w Buriram, musi zostać wymazany.
Do zgarnięcia jest tytuł MotoGP, który wciąż jest w ich rękach, zespół robi kwadrat i nie stoi w miejscu i nie patrzy. W drugiej części sezonu 2022 Fabio Quartararo przeżył fazę spadkową, którą złagodził dzięki 91 punktowej przewadze, którą zdobył po zwycięstwie na Sachsenring. Teraz, gdy skarbonka jest zepsuta, wszystko trzeba rozegrać w trzech grach. “Nie przyjechaliśmy do Australii od trzech lat, producenci poczynili wielkie postępy, więc nie wiedziałem, czego się spodziewać. W końcu wiem, że nasz potencjał jest dobry, trudno powiedzieć, czy spodziewałem się czegoś lepszego, czy gorszego. Po raz pierwszy musimy wprowadzić zmiany w rowerze, aby iść do przodu – podkreśla Quartararo -. Zazwyczaj kończymy weekend na tym samym rowerze, na którym wystartowaliśmy w 1. PR. To inny utwór niż pozostałe“.
Zdjęcie Valtera Magattiego