Walc prezentacji zespołu MotoGP 2023 rozpoczął się 17 stycznia od Yamahy, z Fabio Quartararo i Franco Morbidellim na scenie w Dżakarcie. W sobotę 21. kolejka przypadła na kolej ekipie Gresini Racing, która zaprezentowała nowy skład w składzie Alex Marquez i Fabio Di Giannantonio. W poniedziałek przyjdzie kolej na panującego mistrza fabrycznego zespołu Ducati (w tandemie z Arubą) i istnieje wielkie oczekiwanie, aby dowiedzieć się, który numer Pecco Bagnaia przyjmie na malowaniu swojego Ducati Desmosedici GP 23. Czy postawi 1, czy 63? ?
Pecco Bagnaia jest numerem 1
W ostatnich dniach odbyła się sesja zdjęciowa zespołu Lenovo Ducati, dlatego też zawodnik z Piemontu podjął już decyzję. Zostanie ona ujawniona publicznie w poniedziałek 23 stycznia o godzinie 10:30, ale wydaje się, że coś już (przez pomyłkę) pojawiło się na stronie producenta Borgo Panigale. Pecco Bagnaia mógł zastosować 1 mistrza świata, splatając tym samym czerwoną nić z jednym ze swoich faworytów. W rzeczywistości ostatnim, który użył numeru 1 w klasie MotoGP, był Casey Stoner w 2012 roku, po swoim triumfie na Hondzie RC213V. Niedyskrecja została zepsuta i natychmiast usunięta z oficjalnej strony, ale udało nam się zrobić zrzut ekranu.

Ducati dąży do bisu MotoGP
W ostatnich dniach Pecco Bagnaia podczas programu „Che tempo che fa” zadeklarował, że zabierze oba numery na sesję zdjęciową, a następnie rozstrzygnie dylemat. “Ostatnio wiele razy zmieniałem zdanie. Dlatego zdecydowałem się na ten wtorek (17 stycznia, wyd.) Na sesję zdjęciową drużyny na nowy sezon pojadę z obydwoma numerami. Zaatakuję numer, który daje mi odpowiednie wyczucie na motocyklu„.
Ducati chciało numeru 1, ale bez wywierania presji na mistrzu Piemontu, który miał ostateczną decyzję. Wielokrotnie zwycięzcy Pucharu Świata wolą kontynuować swój numer, częściowo z powodu przesądów, a częściowo z powodów marketingowych. Wygląda na to, że Bagnaia wybrała numer pierwszy, nawet jeśli będziemy musieli poczekać na oficjalną prezentację w poniedziałek w Madonna di Campiglio, gdzie już w niedzielę spotkają się dwa zespoły MotoGP i SBK. Pecco nie będzie łatwo powtórzyć się, a rywalizacja będzie przede wszystkim wewnętrzna, wraz z pojawieniem się Enei Bastianini w fabryce pudełek. Po czterech zwycięstwach i dwóch miejscach na podium kolarz z Romanii przyjeżdża z silną motywacją, by zająć pierwsze miejsce. Z pewnością zobaczymy kilka dobrych…
Zdjęcie: MotoGP.com