Drugi dzień testów MotoGP na torze Sepang był w dużej mierze uwarunkowany deszczem, a na suchym torze było niewiele czasu. Jednak nawet na mokrej nawierzchni reakcje Ducati były pozytywne, a Francesco Bagnaia wydawał się uśmiechać.
Piąty raz dzisiaj dla aktualnego mistrza, 170 tysięcznych za Jorge Martinem. Nie wykonał ataku w czasie rzeczywistym, więc jego potencjał jest zdecydowanie większy niż zanotowane przez niego 1’59.067, o około 2 dziesiąte wolniej niż najlepsze okrążenie pierwszego dnia. Pecco kontynuował prace nad innowacjami wprowadzonymi przez Ducati i skoncentrował się bardziej na nich i na tempie niż na szybkim czasie okrążenia.
MotoGP, testy na Sepang: Bagnaia znowu szczęśliwa
Zawsze lepiej jest jeździć po suchym torze, ale dla Bagnaia ważne było również, aby robić to na mokrej nawierzchni, aby zrozumieć, czy poczyniono jakieś postępy w porównaniu z 2022 r., kiedy trochę walczył w tych warunkach. Nieźle poszło.
W wywiadzie dla Sky Sport MotoGP powiedział, że jest ogólnie zadowolony:Na suchej nawierzchni udało nam się poprawić czucie, które miałem wczoraj z nowym silnikiem. Jestem szczęśliwy, zbliżyliśmy się do tego samego uczucia, które mam ze starym motocyklem. Sukces na tych 19 suchych okrążeniach był niezbędny. Przetestowaliśmy również nowy widelec Ohlinsa, który ma ogromny potencjał, ale wymaga jeszcze dopracowania. Jestem szczególnie zadowolony z tego, jak poszło na mokrej nawierzchni, ponieważ w zeszłym roku, kiedy widziałem deszcz, był to koszmar. Wiedziałem, że będę walczył. Dzisiaj od początku czułem się dobrze„.
Pecco nie myśli o klasyfikacji w Malezji
Bagnaię zapytano o postępy Yamahy w zakresie prędkości maksymalnej i klasyfikacji. Oto jego odpowiedzi: „Yamaha wydawała mi się bardzo szybka, Fabio był bardzo szybki. Pozycje należy ustalać szczypcami. Jestem piąty, ale czas ustaliłem zgodnie ze specyfikacją wyścigu, może inni zrobili atak na czas. Ranking jest ostatnią rzeczą, na którą patrzę w testach, skupiam się głównie na tych chronologicznych, które najbardziej podkreślają to, co robisz„.
Zawodnik Ducati próbował również wyjaśnić, co zmieniło się po 2022 roku, w którym został mistrzem świata: „Miłość ludzi bardzo się zmieniła, ostatni rok sprawił, że mam bardzo ważne osoby. Zauważyłem, jak bliscy są mi ludzie. To coś, z czego jestem naprawdę dumny. Gdziekolwiek pójdę, ludzie mnie komplementują. Poza numerem 1 nie odczuwam żadnych szczególnych różnic w porównaniu z 2022 rokiem. W zeszłym roku wygrałem, ale teraz zaczynamy od nowa i nie ma czasu myśleć o 2022 roku. Patrzę w przyszłość„.
Zdjęcie: Valter Magatti