Najważniejsze wieści z MotoGP nie nadeszły z testów Mugello, ale z rynku zawodników. Nagła zmiana frontu z dnia na dzień, w ramach której Jorge Martin podpisał kontrakt z Aprilią, gdzie zastąpi swojego drogiego przyjaciela Aleixa Espargaró. W Noale prawie na to nie liczyli, a jednak według osób bezpośrednio zaangażowanych był to najszybszy kontrakt w historii..
Podpisz pośpiesznie
Pochodzący z Madrytu, obecnie lider mistrzostw MotoGP w barwach Pramac, przez najbliższe dwa sezony będzie nosił barwy Aprilia Racing Team. Wyraźnie nieoczekiwane posunięcie, które następuje kilka dni po rozejściu się wiadomości, że Martin praktycznie przypieczętował umowę z Ducati o zostaniu partnerem Pecco Bagnaia w 2025 roku. Odmowa Marca Marqueza konkurowania z zespołem Paolo Campinotiego wydaje się być iskrą, która zdetonowała rynek. bomba’.
Hipoteza, że Marc Marquez mógłby wybrać innego producenta, spowodowałaby, że Jorge wycofałby swoją poprzednią ofertę, który zmęczony długimi wędrówkami z zarządem Borgo Panigale, niemal w przypływie złości podpisałby kontrakt z Aprilią. Kilka dni wcześniej odbyła się rozmowa pilota z Massimo Rivolą, do podpisania doszło w niecałe 24 godziny.
Komentarz Rivoli
W rozmowie z MotoGP.com dyrektor generalny podkreślił szybkość i ulotność, z jaką osiągnięto porozumienie z Martinem. Było powiedziane “bardzo się cieszę, że mogę podpisać kontrakt z Jorge. Nie mogę mówić o wszystkich szczegółach, ale mogę powiedzieć, że była to transakcja pośpieszna, bardzo szybka, trwająca od wczorajszej nocy do dzisiejszego popołudnia. Tak naprawdę podpisaliśmy umowę o 17:30 i ogłosiliśmy ją 30 minut później. To była szybka decyzja z naszej strony, najszybszy kontrakt w historii„. Prawdopodobnie podyktowane złością jeźdźca wobec Ducati…”Mogę tylko powiedzieć, że bardzo się cieszę, że go dostał. A jeśli ma wściekliznę, to możliwe, że w przyszłym roku pojedzie nawet o jedną dziesiątą szybciej“, zażartował Massimo Rivola.
Capitoli Vinales i Espargaró
Również w tym przypadku, podobnie jak miało to miejsce latem 2021 roku w przypadku Vinalesa, ważną rolę odegrał kapitan Espargaró. „Aleix i Jorge są jak bracia. Ponieważ Aleix zdecydował się przejść na emeryturę, zacząłem sprawdzać sytuację na rynku kolarzy. Do moich drzwi zapukało wielu menedżerów i myślę, że wybraliśmy najlepsze możliwe rozwiązanie– dodał dyrektor generalny. Po ostatnich zmianach w RS-GP, przybycie Madryleniana napawa optymizmem. „Jesteśmy dobrym zespołem, w którym kolarze dobrze się dogadują. Jego adaptacja będzie znakiem zapytania. Jednak znając jego talent i styl jazdy, nie sądzę, że zajmie mu to dużo czasu„.
Teraz Aprilia zamierza przedłużyć kontrakt z Maverickiem Vinalesem. Przybycie Jorge Martina może zachęcić zawodnika Roses do pozostania w zespole w celu realizacji dużego projektu. „Maverick jest ważną częścią tej rodziny, dla mnie jest priorytetem. Zobaczymy, czy będzie szczęśliwy mogąc z nami kontynuować współpracę, jeśli nie, będziemy musieli poszukać dobrych warunków, które go uszczęśliwią, spróbujemy. W przeciwnym razie zobaczymy, co zaoferuje nam rynek i weźmiemy innego zawodnika. Ale myślenie o super parze Maverick – Jorge byłoby niesamowite„.
A jeśli chodzi o Aleixa Espargaró, jego przejście do Hondy w charakterze kierowcy testowego wydaje się teraz pewne. „Myślę, że Aleix chce poszukać innego wyzwania – przyznał Rivola –. Przeszedł z nami do historii i dziękujemy mu, że może w przyszłości będzie chciał podjąć większe wyzwanie, życzymy mu wszystkiego najlepszego„.