Koło, które się zamyka. Nieco ponad rok temu podczas GP Łotwy Jeffrey Herlings dokończył absolutny rekord zwycięstw zapisany już w poprzedniej rundzie w Hiszpanii. Żegnaj Stefanie Evertsie ze swoimi 101 niepokonanymi i wyrównanymi wynikami w Portugalii. Mistrzostwa Świata w Motocrossie znalazły w Herlings człowieka, który jest w stanie osiągnąć najpierw 102, a potem 103. Jednak jak zawsze szczęście nie towarzyszy mu pod względem fizycznym i oto nowa próba. Wczoraj w Kegums as KTM zanotował swój pierwszy ryk w sezonie i napisał kolejną kartę historii (wiadomości z GP).
Motocross ponownie znajduje rekordzistę
„Udało mi się udowodnić wszystkim, że nadal potrafię prowadzić!” Jeffrey Herlings komentuje w ten sposób powrót do zwycięstwa w Mistrzostwach Świata w Motocrossie po długiej suszy, po raz kolejny poprawiając swój absolutny rekord zwycięstw w GP. „Celowałem na podium, ale zwycięstwo jest fantastyczne. W drugim wyścigu nie miałem tempa Jorge [Prado] i Tim [Gajser], dogoniłem je w końcówce ale nie wystarczyło mi żeby je pokonać. Jestem zadowolony ze swoich startów, mam nadzieję, że tak będzie dalej, bo dotychczas ich brakowało. Pojechałem dobrze i wreszcie odnotowaliśmy na tablicy zwycięstwo numer 104!”
Zdjęcie: Ray Archer/KTM Obrazy