Przy restarcie znajdziemy również Kohta Nozane. Były zawodnik Superbike jest gotowy na swój prawdziwy debiut w Moto2, w końcu doszedł do siebie po problemach fizycznych, których doznał podczas wolnych treningów w Portimao. Od tego czasu różne próby powrotu do akcji, wszystkie przerywane kontrolami lekarskimi. Przejście w Mistrzostwach Świata zatem wszystko pod górę, które jeszcze się na dobre nie zaczęło, ale Silverstone jest odpowiednią okazją dla Nozane. Yamaha VR46 Master Camp będzie miała swój pełny skład na GP Wielkiej Brytanii.
Nozane, trudny rok 2023
Okres Superbike nie poszedł dokładnie tak, jak oczekiwano. Trudne lata dla Kohta Nozane, mistrza Japonii J-GP2 w 2013 r. i JSB1000 Japonii w 2020 r. Z tytułem japońskiego SBK w kieszeni wylądował w fabrycznych mistrzostwach świata, ale to były trudne sezony. W zeszłym roku pojawił się wybór rozpoczęcia nowego wyzwania, a mianowicie Moto2, zatrudnionego przez Yamaha VR46 Master Camp wraz z potwierdzonym Manuelem Gonzalezem, również byłym fabrycznym pochodnym. Niestety, jego proces adaptacji został przedwcześnie zatrzymany: Nozane uległ gwałtownemu wypadkowi na samym początku praktyki 3 w Portimao, doznał złamania kręgów lędźwiowych. Stamtąd długa przerwa, z drużyną czasami tylko z Gonzalezem, czasami z rezerwowymi.
„Będzie potrzebował czasu”
Długa letnia przerwa była cenna dla Japończyka. „Czuję się dobrze, gotowy do rywalizacji” podkreślił Kohta Nozane, w końcu gotowy na prawdziwy debiut w Moto2. „Bez wątpienia będzie to trudne, nie ścigałem się od dawna, ale postaram się poprawiać krok po kroku.” Również dyrektor sportowy Gelete Nieto wita z powrotem w Nozane: „Po długiej rekonwalescencji wróci do rywalizacji. Oczywiście zajmie mu trochę czasu, zanim odzyska pewność siebie i szybkość, ale jesteśmy tutaj, aby mu pomóc.
Zdjęcie: Prepaid Post Office Yamaha VR46 Master Camp