Nowy Hornet narodzi się na bezprecedensowym dwucylindrowym 750, który będzie (podobno) sercem co najmniej trzech innych modeli. Dowiedzmy się, które z nich
W domu unosi się zapach nowości Honda, a koledzy z Young Machine (jest to zdjęcie na okładce) otrzymali kilka wskazówek. Teraz nawet mury wiedzą, że nadchodzi nowa Honda Hornet. W asortymencie potrzebny jest agresywny dwucylindrowy nagi model i to ona ponownie uruchomi segment dla japońskiego producenta. Co będzie po niej? Trzy rowery: Transalp, Hawk i CBRodpowiednio uliczne enduro, klasyczne i sportowe!
Historia uczy. Dziś nie produkujemy dwóch motocykli z jednym silnikiem i jedną ramą, ale staramy się rozszerzyć to na więcej modeli w gamie. Wystarczy spojrzeć na bardzo udane NC, a także CB, ale także na silnik, który zadebiutował w Africa Twin, który stworzył kolejną linię. Dlatego jesteśmy skłonni sądzić, że Honda Hornet będzie pierwszym prezentowanym motocyklem, ale dzięki temu pojawi się znacznie więcej. Nowy Transalp czekał całe życie, a oczekiwany jest „miniaturowy” Africa Twin 1100.
Moda wymaga również motocykli w stylu klasycznym. Po nowym Hawku 11 słusznie można oczekiwać, że mniejszy rower sprosta konkurencji. Wreszcie, istnieje ogromna pustka dla wszystkich entuzjastów supersportu, wypełniona dziś przez dwucylindrowe motocykle, które noszą nazwy Aprilia RS660 i Yamaha R7. Tutaj pasowałaby Honda CBR 750 RR. Wszystkie są oczywiście fikcyjnymi nazwami, ale wydaje się, że ta hipoteza o ruchu w pokera jest więcej niż prawdziwa. Pozostaje tylko czekać, a przede wszystkim marzyć.
