Śmierć Giovanniego Di Pillo wzbudziła wielkie emocje. Wielu fanów chce się z nim pożegnać. Trumna będzie wystawiona dzisiaj, w piątek 14 października, w godzinach od 16 do 18 w kaplicy Cmentarza Antella, części Florencji w pobliżu miejsca, w którym mieszkał. Msza w jego głosowaniu zaplanowana jest na jutro, w sobotę o 14.30 w kościele Antella. Jest to miasto w gminie Bagno a Ripoli, około dziesięciu kilometrów od centrum Florencji. Aby się tam dostać spoza Toskanii, należy zjechać na bramkę Firenze Sud na autostradzie A1 i kierować się znakami.
Świat motocyklistów jest szczególnie wstrząśnięty i zasmucony tą żałobą. Giò Di Pillo był mówcą i najbardziej lubianym komentatorem, był symbolem autentycznej pasji do silników. Sukces, wykładniczy wzrost Mistrzostw Świata Superbike jest ściśle związany z charyzmatyczną postacią, taką jak Di Pillo.
W mediach społecznościowych można przeczytać tysiące wspomnień i wiadomości kondolencyjnych od kierowców, kierowników zespołów, ale przede wszystkim od prostych entuzjastów. Są tacy, którzy mają w swoich sercach pamięć o jego „Hello Mugelloooooooo !!!”, którzy nigdy nie zapomną jego komentarza do World Superbike i którzy wciąż uśmiechają się myśląc o jego audycjach radiowych z DJ Ringo w Virgin Radio.
Giovanni Di Pillo był świetnym dziennikarzem, niepowtarzalnym głosem. Zwłaszcza bardzo drogiego przyjaciela. Wspomnienie Paolo Gozziego. Poniżej jeden z jego najbardziej znanych komentarzy: finał Bayliss vs Edwards Superbike 2002.