„Ustanowienie limitu wagi jest głupie, Aleix waży 6 kg więcej niż ja. Tutaj w Donington Rea jest krok naprzód. Mój kolega z drużyny 2023? Gdybym miał wybierać, powiedziałbym Rinaldi”
Alvaro Bautista przyjeżdża do Donington świeżo po odnowieniu z Ducati i chce dobrze sobie radzić na torze, który w przeszłości okazał się skomplikowany. Hiszpan zdaje sobie sprawę, że egzamin należy do tych o bardzo wysokim stopniu trudności, ale w tej chwili wszystko idzie zgodnie z planem.
Oprócz rozmowy o weekendzie wyścigowym, nie brakuje odpowiedzi na to, co powiedział nam wczoraj Scott Redding na temat limitu wagi rower + zawodnik.
„Moim zdaniem to bzdura – powiedział – chcesz więcej prędkości i być lekkim? Spójrz na Espargarò, jest wyższy od Scotta, waży 6 kg więcej ode mnie, ale codziennie ciężko trenuje. Jeśli Scott chce być szybszy na prostej, powinien stracić mięśnie. Ale to prowadzi do większego nacisku na siłę jazdy na rowerze. Dla mnie głupotą jest ustalanie limitu wagowego, biorąc pod uwagę między innymi, że nie wykorzystujemy pełnego potencjału rowerów na każdym torze”.
Zamknęliśmy rozdział Redding, potem rozmawiamy o brytyjskim weekendzie.
„Donington to trudniejszy tor. Nie oczekuję niczego szczególnego, biorąc pod uwagę, że w przeszłości cierpiałem. Wrażenia tego piątku są jednak pozytywne, ale musimy postępować małymi krokami. W tej chwili Rea jest o krok przed innymi, ale moim zdaniem podium jest możliwe ”.
Jego umysł jest więc zwrócony ku szabatowi.
„W rzeczywistości jutro spróbujemy wprowadzić pewne zmiany, aby zapewnić większy komfort na rowerze. Pokonanie Rey będzie bardzo trudne, ale myślę sobie, niezależnie od tego, czy uda mi się walczyć z Johnnym. Bazując na pewności, jaką będę miał, zrozumiem, jaką strategię przyjąć w wyścigu, czy atakować, czy nie. W końcu wszystko może się zdarzyć w wyścigach i to jest piękno Motorsport ”.
Z perspektywy rynkowej Bautista określiła już swoją przyszłość, odnawiając ją z firmą Aruba.
„W zeszłym roku zapisałem się na sezon, bo nie wiedziałem, jak potoczy się moja druga przygoda z Ducati. Moim priorytetem był powrót, dobra zabawa z rowerem i odzyskanie pewności siebie. Teraz zdecydowałem się odnowić na 2023, ponieważ w tym zespole jestem szczęśliwy, wszyscy ciężko pracują, aby motocykl był konkurencyjny i jestem bardzo szczęśliwy. Więc chodźmy razem i zobaczymy, co będzie ”.
Jedyne pytanie dotyczy tego, kto będzie kolegą z drużyny 2023.
„To nie jest mój wybór. Dobrze się czuję z Rinaldim, z fizycznego punktu widzenia jesteśmy do siebie podobni, a relacje w garażu są doskonałe. Śmiejemy się, żartujemy i oczywiście konfrontujemy się ze sobą. Gdybym miał decydować, powiedziałbym, że Michael, biorąc pod uwagę, że jest szybkim i konkurencyjnym kierowcą ”.
Droga została zatem wytyczona i pozostaje tylko podążać nią.
„Jak już kilkakrotnie mówiłem, musimy kontynuować tę konsekwencję. W 2019 roku zbłądziliśmy, bo próbowaliśmy tak wielu rzeczy. Teraz mamy dobrze zdefiniowaną linię do naśladowania i to zrobić ”.
